Pokazała, gdzie się wychowała. "Gosia z blokowiska"

Małgorzata Kożuchowska zafundowała sobie sentymentalną podróż. Odwiedziła bowiem Toruń – miasto, które ma dla niej szczególne znaczenie, gdyż właśnie tam dorastała. Aktorka zamieściła na Instagramie zdjęcie bloku, w którym mieszkała i zacytowała kultową piosenkę Jennifer Lopez.

Małgorzata Kożuchowska pokazała blok, w którym się wychowała Małgorzata Kożuchowska pokazała blok, w którym się wychowała
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

Jeszcze przed chwilą Małgorzata Kożuchowska odpoczywała w Grecji. Na swoim Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad milion osób, opublikowała kilka postów z pobytu, podczas którego zażywała kąpieli wodnych i słonecznych. Lecz zagraniczny urlop dobiegł szybko końca.

Elegantka Kożuchowska spaceruje po Toruniu

Obecnie aktorka spędza czas w Toruniu – mieście, w którym się wychowywała. W sentymentalną podróż wybrała się w czerwonej sukience midi w drobny wzór, która odznaczała się bufiastymi rękawkami. Kożuchowska dobrała do tego zieloną torebkę-kuferek, a wygodę podczas spacerów zapewniły jej białe trampki. Uwielbia łączyć elegancję z komfortowym casualem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Małgorzata Kożuchowska o przyjaźni w show biznesie

Zdjęciem stylizacji pochwaliła się w sieci. Pokazała także blok, w którym spędziła dzieciństwo. "I’m still I’m still Gosia from the block…" – zacytowała popularny utwór Jennifer Lopez, przyznając, że nadal jest po prostu Gosią z blokowiska.

Jak Małgorzata Kożuchowska wspomina dzieciństwo?

Małgorzata Kożuchowska mieszkała na wielkim osiedlu, lecz nieopodal znajdował się las, po którym jeździła rowerem. Oprócz tego w wolnym czasie uczęszczała do Młodzieżowego Domu Kultury.

"Toruń kojarzy mi się z najpiękniejszym okresem w życiu – z dzieciństwem. Z latami szkoły, z przyjaciółmi... Zresztą nie znam nikogo, kto na wspomnienie o Toruniu nie reagowałby zachwytem! (...) Myślę, że to miasto miało duży wpływ na to, co teraz robię – jakie mam poczucie estetyki, wrażliwość na piękno..." – mówiła kilka lat temu w wywiadzie opublikowanym na stronie vod.tvp.pl.

"Pamiętam, że gdy byłam mała – mimo, że czasy były ciężkie – gdy tata dostawał wypłatę, zawsze przynosił do domu albo śliwki w czekoladzie, albo właśnie toruńskie pierniki. I to w prawdziwej czekoladzie – a nie te gorsze, w 'polewie czekoladowej'. Absolutny exclusive!" – wspominała aktorka w tej samej rozmowie.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów