Pokazali się w komplecie. Uwagę zwraca grymas Kate
Tradycją jest, że co roku książę William i księżna Kate wykonują rodzinną fotografię na kartkę świąteczną. Ekspertka od mowy ciała przyjrzała się tegorocznemu zdjęciu i wyciągnęła pewne wnioski.
Tegoroczną kartkę świąteczną książąt Cambridge - według Judi James, ekspertki od mowy ciała - trudno nazwać świąteczną.
Zobacz też: Pierwsza kartka świąteczna króla Karola III i królowej małżonki Camilli. Różni się od poprzednich
Nowe zdjęcie rodzinne Kate i Williama. Ekspertka od mowy ciała mówi o alarmujących szczegółach
Judy James podkreśliła, że mimo radosnych uśmiechów, zdjęcie wcale nie przedstawia szczęśliwej rodziny królewskiej. Widoczne ma być zmęczenie kończącym się rokiem. Perfekcyjne pozy mają być wręcz oznaką czegoś "bardzo ponurego".
Według Judy James fotograf uchwycił "rażący moment", który wyraźnie pokazuje, w jakim stanie jest brytyjska rodzina królewska. Książę William wygląda na rozkojarzonego - wzrok ma skierowany w dal, podczas gdy księżna Kate patrzy prosto w obiektyw.
"Jego spojrzenie sugeruje zamyślenie i rozproszenie. Jego uśmiech również wygląda na wymuszony i nie jest skierowany do nikogo" - stwierdziła w rozmowie z "The Sun" ekspertka od mowy ciała.
James dodała, że książę jedną rękę schował do kieszeni spodni, drugą zaś mocno ściska rękę najstarszego syna. To ma być z kolei sygnał, że William pragnie się ukryć.
"To on zawsze przewodził rodzinie i był inicjatorem niektórych zachowań. Wygląda na to, że teraz George przejął tę rolę od swojego ojca" - stwierdziła ekspertka.
Napięty uśmiech księżnej Kate
Choć księżna Cambridge spogląda prosto w obiektyw, Judy James zauważa, że jej uśmiech jest napięty. Pod pozornie szczęśliwym wyrazem twarzy ma kryć się wiele emocji.
"Asymetryczne wykrzywienie jednego kącika ust sugeruje mieszane emocje, jakie może mieć każdy rodzic, ustawiając troje dzieci do rodzinnego zdjęcia. Równocześnie w jej oczach widać silną dumę" - kontynuuje ekspertka.
Specjalistka przyjrzała się też stylizacjom całej rodziny.
"Swobodne, dżinsowo-niebieskie, stonowane, ale niedopasowane stroje pokazują pięć indywidualności o silnych osobowościach" - stwierdziła James.
Ekspertka zauważyła też, że poza całej rodziny w połączeniu z plenerową scenerią daje poczucie wolności. Starte, zdarte tenisówki księcia Williama stoją w kontrze do narracji brata księcia, Harry'ego, który musiał uciec aż do Stanów Zjednoczonych, aby odnaleźć własną "wolność".
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
