Pokłon feretronów. Kaszubska tradycja pielgrzymkowa
Pokłony feretronów odbywają się pięć razy do roku. Tradycja, która na Kaszubach jest czymś naturalnym, nie jest do końca zrozumiała w innych rejonach Polski. W sieci znaleźć można wiele parodii, w których uroczystość porównywana jest do dyskoteki.
W Wejherowie w ciągu roku odbywa się pięć odpustów. Uroczystości mają miejsce w pierwszą niedzielę po święcie Wniebowstąpienia Pańskiego, Trójcy Przenajświętszej, Uzdrowienia Chorych, Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny i Podwyższenia Krzyża Świętego. Na podobne wydarzenia można trafić również w innych częściach Kaszub, m.in. w Rumi i Luzinie. Dla osób odwiedzających region uroczystości mogą być dużym zaskoczeniem. Nie jest to bowiem zwykła msza święta.
Głównym elementem odpustów jest pożegnanie pielgrzymów, nazywane inaczej czyli pokłonami feretronów. Z boku wyglądać to może jak egotyczny taniec. Delegacje parafialne, które podczas odpustu noszą krzyż, chorągiewki i feretron (przenośny obraz) w pewnym momencie wykonują charakterystyczny ukłon. Gest przez wiernych nagradzany jest zazwyczaj oklaskami. To jednak nie wszystko. Na Kaszubach organizowane są nawet mistrzostwa w pokłonów, w których trakcie poszczególne parafie walczą o zainteresowanie widzów.
Tradycja, która na Kaszubach jest czymś naturalnym, nie jest do końca zrozumiała w innych rejonach Polski. W sieci znaleźć można wiele parodii pokłonów oraz negatywnych komentarzy. Internauci porównują obrządek m.in. do wiejskich dyskotek czy tańców przy ognisku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl