Policjantka ostrzega. Nie klikaj w ten link na WhatsAppie

Nowa forma internetowego oszustwa zatacza coraz szersze kręgi – wystarczy jedno kliknięcie, by paść ofiarą przestępców. Mł. insp. Małgorzata Sokołowska, autorka popularnego profilu "Z pamiętnika policjantki", ostrzega przed schematem, który może uderzyć w każdego z nas.

Policjantka o oszustach w sieci - zdjęcie ilustracyjnePolicjantka o oszustach w sieci - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Agnieszka Woźniak

- Dostałeś takiego linka od kogoś znajomego na WhatsAppie? To nie klikaj w niego i na pewno nie przesyłaj go dalej" – ostrzega młodsza inspektor Małgorzata Sokołowska w najnowszym nagraniu opublikowanym na Instagramie. Policjantka, która zyskała popularność dzięki edukacyjnym treściom w mediach społecznościowych, pokazuje mechanizm działania nowego oszustwa, które wygląda niewinnie – ale tylko na pierwszy rzut oka.

Kuszą piwem, kradną dane

Na filmie Sokołowska prezentuje, jak przestępcy wykorzystują pozornie nieszkodliwą promocję – konkurs, w którym można wygrać cooler z piwem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niedźwiedzie niszczyły luksusowe auta. Finał sprawy zaskoczył wszystkich

Zachęcające komentarze i graficzna oprawa sugerują, że to prawdziwa oferta. Strona wygląda profesjonalnie, a zadaniem użytkownika jest odpowiedzieć na kilka prostych pytań lub "wylosować" nagrodę. Za drugim razem – wygrywasz. Ale to dopiero początek problemów.

Baza danych rośnie. Oszuści żerują na zaufaniu

- Ostatnim krokiem jest to, że wy dajecie się wciągać w tę intrygę i ułatwiacie oszustom działanie, bo przesyłacie tego linka do swoich znajomych – wyjaśnia Sokołowska.

Właśnie w tym momencie zaczyna się spirala: użytkownicy, często nieświadomie, przesyłają link dalej. Mechanizm bazuje na zaufaniu w relacjach prywatnych – skoro znajomy wysyła link, to pewnie coś wartościowego. Efekt? Baza aktywnych numerów telefonów powiększa się, a oszuści mają nowe ofiary.

- Wasi znajomi wiedzą, że jesteście osobami uczciwymi i być może oferujecie im coś fajnego, klikają w ten link i robią dokładnie to samo"– tłumaczy policjantka. Co gorsza, wiele osób nawet nie wie, że stało się częścią łańcucha. Tymczasem ich numery trafiają do baz wykorzystywanych później przez przestępców – np. do prób wyłudzeń czy tzw. spoofingu telefonicznego.

Oszustwo jest trudne do zidentyfikowania, bo często nie wymaga logowania się ani podawania danych osobowych. To właśnie sprawia, że tak wiele osób wpada w pułapkę. Nie czują się zagrożeni, bo "niczego nie podpisali", "nie kliknęli w nic podejrzanego" – a mimo to ich dane zaczynają krążyć w niepożądanych rękach.

Co zrobić, gdy dostaniesz taki link?

  • Nie klikaj – nawet jeśli pochodzi od zaufanej osoby.
  • Nie przesyłaj dalej – przerywasz w ten sposób łańcuch oszustwa.
  • Zgłoś incydent – strona może zostać zablokowana.
  • Sokołowska zaznacza, że zgłosiła niebezpieczną witrynę do zespołu reagowania NASK, wysyłając SMS na numer 8080, czyli oficjalną linię do zgłaszania podejrzanych stron internetowych.

Przestępcy podszywają się pod znane marki

Na koniec nagrania policjantka zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt całej sprawy – marka piwa, której wizerunek został bezprawnie wykorzystany.

- Mam nadzieję, że producent, którego marka została wykorzystana, też coś z tym zrobi, no bo dla mnie jest to bulwersujące. Nie dość, że jest to promocja de facto piwa, no to jeszcze jest to skam i oszustwo – mówi Sokołowska.

Zjawisko tzw. phishingu społecznościowego (czyli oszustw rozprzestrzenianych przez zaufane kontakty) to coraz popularniejszy sposób wyłudzania danych. Przestępcy nie włamują się już do skrzynek czy kont – oni każą ofierze sama je otworzyć i przekazać dalej.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Klub Świadomej Konsumentki
Klub Świadomej Konsumentki © WP Kobieta
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Pokazała się w kowbojkach XXL. Trudno o modniejszy model
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Wielu nie wie, że to grzech. Nawet po ślubie kościelnym
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Nie ma wyrzutów sumienia. "To ich wina, bo mnie namówili"
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
Widzisz "bąble" na panelach? Przyłóż, a w mig znikną
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach
"Wybrano" Miss Białorusi. Kontrowersyjne napisy na koszulkach