Łazienka to miejsce, w którym często rozwija się pleśń. Najczęściej pojawia się tam, gdzie panuje największa wilgoć, czyli na fugach przy wannie lub prysznicu. Wyjaśniamy, jak się jej pozbyć niskim kosztem i bez dużego wysiłku.
Nawet niewielka ilość pleśni w pomieszczeniu może wywołać ból głowy, mięśni, żołądka, katar, zapalenie zatok, a nawet drętwienie nóg czy rąk. Jeśli zauważysz ją w swoim domu, musisz pozbyć się jej jak najszybciej, bowiem długotrwała styczność z pleśnią może prowadzić do negatywnych konsekwencji zdrowotnych. Jak się jej pozbyć? Podpowiadamy.
Skąd bierze się pleśń?
Pleśń to potoczna nazwa strzępków grzybowych, jednokomórkowych organizmów, które naturalnie występują w przyrodzie. Pojawia się zarówno na materii organicznej (np. owocach czy warzywach) jak i materiałach syntetycznych (np. wełnie akrylowej). Badania przeprowadzone przez Politechnikę Łódzką wykazały, że występuje na większości materiałów budowlanych. Wystarczy, że pokryje je wilgoć i materia organiczna, np. kurz, żeby pojawiła się na nich pleśń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety, pleśń wkrada się także do naszych mieszkań. Najczęściej można spotkać ją w łazience. To właśnie w tym pomieszczeniu jest najbardziej wilgotno, a do tego często unosi się w niej kurz i resztki martwego naskórka. Szczególnie często pojawia się na fugach znajdujących się pod prysznicem czy przy wannie, wpływając nie tylko na estetykę pomieszczenia, ale przede wszystkim na nasze zdrowie.
Zalej wieczorem, spłucz z samego rana. Po pleśni nie będzie śladu
Jeśli pleśń pojawiła się na fugach, nie musisz od razu ich wymieniać. Choć nie jest to duży wydatek, warto wypróbować patent, który wyżre pleśń w przeciągu kilku godzin. Wystarczy, że późnym wieczorem, tuż przed snem, zalejesz je wybielaczem. Kupisz go w każdym markecie czy drogerii. Litrowa butelka kosztuje ok. 10 złotych. Zawarty w nim chlor zabije wiązki pleśni, a do tego, widocznie je wybieli. Po zalaniu nie zamykaj drzwi do łazienki. Dzięki temu nie będzie unosił się w niej intensywny zapach chloru. Rano, polej je ciepłą wodą i wytrzyj je suchą ściereczką. Ten patent stosuj za każdym razem, kiedy zauważysz, że na fugach pojawił się nalot.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
