Powiedziała, jak często zmienia pościel. Jej wyznanie oburzyło internautów
Choć nie ma określonej zasady, jak często należy zmieniać pościel, przyjmuje się, że najlepiej co około tydzień lub dwa tygodnie. Jedna z użytkowniczek TikToka robi to zdecydowanie rzadziej, a jej szczere wyznanie zaskoczyło większość czytających je internautów.
Pościel jest siedliskiem różnych bakterii i roztoczy, dlatego eksperci zalecają, by zmieniać ją przynajmniej raz na dwa tygodnie, a nawet częściej. Szczególnie jeśli ktoś jest alergikiem. Zwykle większość osób przebiera poszewki tuż po chorobie lub gdy zwyczajnie się ubrudzi.
Zobacz także: Pościel zmienisz w mig. Ten trik robi furorę
Oczywiście chyba każdemu zdarzyło się spać nieco więcej nocy w tej samej pościeli, bo samo przebieranie poszewek i pranie nie należy do najprzyjemniejszych czynności, jednak wyznanie pewnej użytkowniczki TikToka wzbudziło kontrowersje nawet u największych leniuchów.
Zaskakujące wyznanie nt. piżamy
Młoda kobieta, podpisująca się jako "hallienicole1" wyznała, że była zszokowana, gdy dowiedziała się, że ludzie "faktycznie piorą swoje piżamy". Przytoczyła wyznanie dziewczyny, która mówiła, że wkłada swój nocny strój pod poduszkę po tym, jak śpi w nim dwie lub trzy noce. Hallie - jak przyznała - kompletnie tego nie rozumie i sama robi zupełnie inaczej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szczerze napisała, że nosi tylko dwie piżamy - jedną na upały, drugą na zimę, a każdą pierze tylko wtedy, gdy pobrudzi je jakąś przekąską. Dodała też, że nie widzi powodu, dla którego miałaby robić to częściej, ponieważ nie ćwiczy we śnie i ubrania "nie są wystawione na działanie żywiołów".
Komentujący byli zaskoczeni wyznaniem dziewczyny. "Szalone zachowanie i jeszcze bardziej szalone przyznać się do tego" - pisali. Jedna z osób zapytała o to, czy jest też typem, który nie pierze poszewek, skoro "nie trenuje we śnie". Okazało się, że dokładnie tak jest, a Hallie opublikowała kolejne wyznanie.
Mówi, co ile pierze pościel. "Czy wy ludzie nie macie pracy?"
"Piorę pościel, kiedy wydaje się brudna. Zwykle, gdy zachoruję lub pojawi się nieprzewidziana plama, czyli co kilka miesięcy" - napisała.
"Nie rozumiem, jak wasze łóżka muszą być brudne i nie wierzę nikomu, kto mówi, że co tydzień zmienia pościel" - dodała i stwierdziła, że zmiana poszewek zajmuje jej godzinę. "Nie mówiąc już o zdejmowaniu, praniu i suszeniu. Czy wy ludzie nie macie pracy?" - pytała komentatorów.
Pod wpisem znowu pojawiło się bardzo dużo komentarzy. "Pracuję na pełny etat, chodzę do szkoły, mam dwójkę dzieci i wciąż zmieniam pościel raz w tygodniu" - napisała jedna z internautek. Pojawiły się też głosy zrozumienia, a jedna z komentujących osób wyznała, że zmienia pościel, gdy stwierdzi, że po prostu dawno jej nie prała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl