Powstał pierwszy w Polsce Prawniczy Portal Rozwodowy

W Danii ostatnio zalegalizowano rozwody online. W Polsce nie jest to jeszcze możliwe, ale powstają rozwiązania mające ułatwić cały proces. Uruchomiony został portal mojrozwod.pl, który jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich osób, których nie stać na prawnika.

− Wiele osób myślących o rozstaniu nie ma świadomości swoich praw i obowiązków wynikających z przepisów prawa. Nie wiedzą od czego zacząć, jak zbierać dowody. Natomiast skutki błędnych decyzji mogą być odczuwalne do końca życia. Staramy się przestrzec użytkowników przed pochopnymi krokami. Uważam, że na www.mojrozwod.pl jest tak duża baza wiedzy o postępowaniu rozwodowym, podziale majątku i alimentach, że osoba, która będzie chciała zapoznać się z tymi informacjami, na pewno dobrze zadba o swoje prawa – mówi mecenas Joanna Senkowska, partner w BSS Kancelaria, patronie merytorycznym serwisu.

Portal mojrozwod.pl ma na celu pomóc osobom myślącym o rozstaniu w przygotowaniu się do sprawnego poprowadzenia procesu rozwodowego, daje gotowe rozwiązania i odpowiada na najczęściej zadawane pytania. Można na nim znaleźć wiele praktycznych i prostych narzędzi np. e-booki, materiały video, kalkulatory alimentów, wzory pism, które zostały przygotowane przez prawników praktyków.

Dostępne są także porady online, z których można korzystać np. przy formułowaniu pozwu rozwodowego. E-doradcy mogą towarzyszyć rozwodzącym się osobom od początku do końca trwania postępowania.

W Europie Zachodniej pojawiają się bardzo postępowe rozwiązania. Nie tylko prawnicy, ale także organy administracyjne korzystają z możliwości, jakie daje internet. W Danii istnieje możliwość uzyskania rozwodu online, wystarczy wysłać drogą elektroniczną odpowiedni formularz, aby uruchomić postępowanie. Rozwodami zajmują się tam Urzędy Stanu Cywilnego, a nie sądy, tak jak w Polsce. Rozwody administracyjne funkcjonują także w Portugalii i Estonii.

− W Polsce postępowanie rozwodowe często jest długie i bolesne, co zwiększa konflikt pomiędzy małżonkami i doprowadza do tego, że po dwóch, trzech latach procesu strony nie chcą nawet ze sobą rozmawiać. Najbardziej cierpią na tym dzieci. Pamiętajmy, że chociaż nie będziemy już małżonkami, rodzicami pozostajemy przez całe życie. Dlatego jako praktyk jestem za uproszczeniem procedury rozwodowej tak, aby nie doprowadzać do nawarstwiania konfliktów – mówi mecenas Senkowska.

Na podstawie informacji prasowej/(gabi), kobieta.wp.pl

Rozwód po polsku

* Ile w Polsce kosztuje rozwód?*

* Im więcej rodzeństwa, tym mniejsze ryzyko rozwodu*

* Jeśli rozwód, to tylko w Elblągu*

* Czy ten związek można ocalić? Poradnik dla kobiet*