Pracownik odmówił wydrukowania plakatu. Przedstawiał profil kobiety z czerwoną błyskawicą
W kafejce internetowej w Warszawie odmówiono wydrukowania plakatu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Powodem miały być kwestie światopoglądowe.
03.11.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"W jednej warszawskich kawiarni internetowych odmówiono wydrukowania plakatu Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Dlaczego? Pracownik stwierdził, że to, co dzieje się na ulicach jest "niezgodne z jego światopoglądem" – poinformował Dziennik Gazeta Prawna. Dziennikarze portalu porozmawiali z pracownikiem kafejki oraz z niedoszłym klientem.
Odmówił wydrukowania plakatu
Od czwartku 22 października, kiedy Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją – na ulicach Polskich miast trwają protesty. Głównym inicjatorem akcji protestacyjnych jest Ogólnopolski Strajk Kobiet. Na stronie www organizacji są dostępne materiały do wydruku.
Na wydruk materiałów zdecydował się jeden z uczestników protestów. Chciał to zrobić w Warszawie. Do punktu ksero udał się z pendrivem. Jak opowiadał DGP sprzedawca jednak zaakceptował tylko te pliki, które nie były związane ze Strajkiem Kobiet. - Plakatu niezawierającego żadnych wulgaryzmów, przedstawiającego jedynie profil kobiety z czerwoną błyskawicą i napisem "Strajk Kobiet" już nie wydrukował. Jak stwierdził, plakat był niezgodny z jego światopoglądem – powiedział mężczyzna cytowany przez dziennik.
Redakcja DGP skontaktowała się również z pracownikiem ksero. Ten potwierdził, że taka sytuacja miała miejsce. Argumentował, że nie chce opowiadać, się po żadnej ze stron sporu, dlatego nie wydrukuje materiałów.
Podobna sprawa miała miejsce w Łodzi. Drukarz, który nie zgodził się wykonania usługi zleconej przez organizację działającą na rzecz osób LGBT+ został skazany. Chociaż sąd uznał odmowę za wykroczenie, to już Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że przepis, na podstawie którego skazano pracownika ksero, jest niezgodny z Konstytucją RP.