Biorą, żeby schudnąć. Ministra zapowiada działania

W sieci pojawia się coraz więcej informacji o osobach, które w celu zrzucenia wagi wykupują leki przeznaczone dla osób chorych na cukrzycę. Czy Ministerstwo Zdrowia zamierza interweniować w tej sprawie? Na pytanie odpowiedziała Izabela Leszczyna.

Izabela Leszczyna, ministra zdrowia Polski o lekach na cukrzycę, które wspomagają odchudzanie
Izabela Leszczyna, ministra zdrowia Polski o lekach na cukrzycę, które wspomagają odchudzanie
Źródło zdjęć: © FORUM | Jacek Szydlowski/FORUM

12.06.2024 | aktual.: 12.06.2024 14:27

Izabela Leszczyńska, ministra zdrowia, postanowiła wesprzeć inicjatywę Joanny Przetakiewicz "Koalicja przeciwko samotności". Bizneswoman od lat chętnie się angażuje oraz sama organizuje akcje społeczne. Tym razem zwróciła uwagę na potrzebę wsparcia zdrowia psychicznego mężczyzn.

Ministra zdrowia w rozmowie z Pomponikiem podkreśliła, że jest to "niezwykle ważna i potrzebna inicjatywa". Z tego też względu wzięła udział w organizowanym przez Przetakiewicz wydarzeniu. W jego trakcie udzieliła krótkiego wywiadu, odnosząc się przy okazji nie tylko do zdrowia psychicznego, lecz także nadużyć w przyjmowaniu leków na cukrzycę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To jest nadużycie"

Reporter Pomponika zwrócił uwagę, że wśród celebrytów są osoby, które biorą popularny lek na cukrzycę, jednak z zupełnie innej przyczyny, niż by wskazywało jego zastosowanie. W sieci nie brakuje doniesień, że ów środek wspomaga odchudzanie.

- Oczywiście to jest nadużycie. Lek jest dedykowany przede wszystkim osobom, które mają cukrzycę. Ale chcę też podkreślić, że on jest refundowany dla tych, co mają cukrzycę. Natomiast osoby, które się chcą odchudzić, dzięki temu lekowi, one płacą pełną odpłatność. Więc tu nie ma jakiegoś nadużycia. Jeśli dzieje się to pod kontrolą lekarza, to wszystko jest w porządku - zauważyła Izabela Leszczyńska.

Jak dodał dziennikarz wspomnianego portalu, wiele osób bierze jednak lek przeznaczony dla cukrzyków właśnie po to, aby zrzucić zbędne kilogramy. Co gorsza, zdobywają ten środek poprzez system e-recept, nie decydując się wcześniej na odpowiednią konsultację lekarską.

- Tak zdecydowanie nie powinno być. Staramy się ograniczyć receptomaty. To oczywiście nie jest łatwe, bo w czasie pandemii, gdy wprowadziliśmy teleporady to receptomaty stały się taką naturalną ich częścią. Będziemy na pewno szukali rozwiązania, żeby receptomaty ograniczyć, a na pewno ograniczyć to ich działanie, które jest niezgodne z prawem - podkreśliła ministra.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

© Materiały WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (52)