Przyłóż ołówek w tym miejscu. Stary pilot będzie jak nowy
To niewielkie urządzenie psuje się w najmniej oczekiwanym momencie. Zamiast od razu kupować nowego pilota, warto dać mu drugie życie. Z pomocą przychodzi prosty trik, dzięki któremu będzie działał jak nowy.
Jest w niemal każdym domu i zazwyczaj sięgamy po niego wiele razy dziennie. Pilot do telewizora, dekodera czy kina domowego to bardzo praktyczny wynalazek, który z jednej strony ułatwia życie, ale z drugiej - może irytować. Zwłaszcza wtedy, gdy chcemy coś obejrzeć, a niewielkie urządzenie odmawia posłuszeństwa.
Napraw, zamiast kupować
Pilot narażony jest na różnego typu uszkodzenia - upada nam na podłogę, może zostać zalany albo po latach eksploatacji po prostu przestaje działać. Najłatwiejszym rozwiązaniem jest zakup nowego, jednak to nie zawsze możliwe. Warto też dawać przedmiotom drugie życie, jeśli nie z uwagi na ekologię, to ekonomię, bo tak jest po prostu taniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Postaw pusty słoik w łazience. Efekt zauważysz od razu
Co zrobić, jeśli nagle nie możemy przełączyć kanału w telewizji albo uruchomić aplikacji VOD? Należy wyczyścić urządzenie w środku, z czym powinien poradzić sobie nie tylko doświadczony majsterkowicz. Wystarczy rozdzielić dwie części pilota, podważając delikatnie w miejscu ich styku. Naszym oczom ukaże się gumowy panel z klawiszami i charakterystyczna płytka z mechanizmem.
Na ratunek ołówek
Warto odkurzyć je za pomocą miękkiej szczoteczki do zębów lub szmatki - na sucho. Być może powodem awarii jest właśnie zalegający tam kurz i brud. Jeśli to nie pomoże, prawdopodobnie zakłócone zostało połączenie pomiędzy górną a dolną częścią pilota. W tej sytuacji konieczne jest odświeżenie tzw. styków. Z pomocą przychodzi bardzo prosty trik.
Wewnętrzna część gumowego panelu z klawiszami posiada charakterystyczne wypustki, które po naciśnięciu guzika stykają się z płytką elektroniczną. Gdy "coś nie styka", warto potraktować je... ołówkiem. Wykonany z grafitu przyrząd do pisania i rysowania zapewni dodatkową warstwę przewodzącą, przez którą prąd łatwiej przepłynie. Całkiem możliwe, że niesprawny dotąd pilot nagle zacznie bezproblemowo działać.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!