Tak mieszka Katarzyna Skrzynecka. Taras to prawdziwa petarda

Ostatnio sporym zaskoczeniem dla telewidzów i - jak się później okazało - dla samej Katarzyny Skrzyneckiej, była decyzja kierownictwa Telewizji Polsat o zwolnieniu aktorki z programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Skrzynecka nie tylko wygrała pierwszą edycję show, ale przez kolejne 16 edycji zasiadała w fotelu jurorskim.

Jak wyznała w rozmowie z Magdą Mołek, nie poznała dokładnych powodów swojego zwolnienia. - Takie decyzje bywają i zdarzają się w tego typu programach rozrywkowych. Jest to naturalne w tej formule, że częściej lub rzadziej, obsada programu, prowadzący czy jurorzy się zmieniają. Jak twierdzi stacja, to motywuje, żeby odświeżyć format, żeby były nowe twarze. I oczywiście nikt z tym nie dyskutuje, należy to uszanować, bo oczywiście tak to bywa w tych programach, nic nie jest dane na zawsze - powiedziała.

Aktorka może jednak liczyć nie tylko na wsparcie rodziny, ale i wiernych fanów, którzy śledzą jej poczynania w mediach społecznościowych. Sama Skrzynecka chętnie dzieli się fragmentami swojego życia na Instagramie, a od czasu do czasu obserwatorzy mogą podglądnąć, jak wygląda mieszkanie gwiazdy.

Czytaj także: Katarzyna Skrzynecka przeszła niemałą metamorfozę. Jak oceniacie jej fryzurę?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na publikowanych zdjęciach można zauważyć, że Skrzynecka uwielbia kolory i nie boi się ich wprowadzać do wnętrza. W salonie można zobaczyć m.in. dużą sofę w intensywnie fioletowym kolorze, która świetnie kontrastuje z jasnymi ścianami pokrytymi wieloma obrazami oraz egzotycznymi rzeźbami, prawdopodobnie pamiątkami po wielu, uwielbianych przez aktorkę podróżach.

Katarzyna Skrzynecka chętnie zaprasza gości. Jak można zobaczyć na Instagramie, w jej mieszkaniu na warszawskim Mokotowie chętnie nocują też koleżanki córki, a aktorka stara się reagować także na niespodziewane wizyty. Na jednym ze zdjęć pokazała szybkie rozwiązanie pozwalające przenocować więcej osób. Przy okazji widać, że w innych pomieszczeniach fiolet można zobaczyć na ścianach.

Na publikowanych przez aktorkę zdjęciach można zobaczyć także, że zarówno we wnętrzu, jak i na tarasie znajduje się wiele kwiatów. Okazuje się, że za roślinność na tarasie odpowiadał mąż aktorki - Marcin Łopucki. Trzeba przyznać, że ma rękę do kwiatów.

Sama aktorka w mediach społecznościowych wyznała, że uwielbia swój dom, nazywając go swoim azylem, w którym - jak napisała - "zawsze czujemy się jak w ciepłych krajach".

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl