Rozenek przyznaje, że tyła w ciąży 30 kilo. "Nie wiem, jak inne..."

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan to jedna z najgorętszych par polskiego show-biznesu. Ich "pięć minut" trwa i trwa. We wspólnym wywiadzie dla "Show" celebrytka po raz pierwszy tłumaczy się z wyglądu sprzed lat i mówi o nadprogramowych, ciążowych kilogramach.

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan to polska "power couple"
Źródło zdjęć: © Instagram.com | Małgorzata Rozenek-Majdan
Karolina Błaszkiewicz

Rozenek w wywiadzie dla "Show" wyznaje, że nie lubi wchodzić mężowi w drogę, gdy ten ma zły humor. – Zamiast tego pytam: "Kochanie, może zrobić ci kanapkę?" – mówi celebrytka. Mąż jej wtóruje, dodając, że jeśli się kłócą, to o rzeczy małej wagi. I podkreśla, że cieszy go, gdy Małgorzata potrzebuje jego wsparcia.

Podkreślają, że są ze sobą szczęśliwi, ale żałują, że nie poznali się wcześniej. – Tyle rzeczy moglibyśmy zrobić, tyle razem przeżyć… – stwierdza. Dziś razem wychowują jej synów z poprzedniego małżeństwa. Majdan przyznaje, że bał się pierwszego spotkania z nimi i wyjaśnia od razu, że nigdy nie chciał zastępować im ojca. – To przyszło naturalnie – mówi o relacji z chłopcami.

Po pytaniu o urodę, Rozenek zauważa, że nigdy nie miała kompleksów. - Całe życie byłam przekonana, że jestem miss świata - śmieje się. - To zasługa mojego taty. Kiedy dziś przeglądam stare zdjęcia zastanawiam się, na jakiej podstawie tak myślałam - dodaje. Wcześniej gwiazda nie odważyła się na takie wyznanie. Podobnie, nie mówiła o ciążowym tyciu. - W każdej tyłam po 30 kilo. Nie wiem jak się niektórym kobietom udaje zachować odmienny stan w tajemnicy. Jak już zajdę w ciążę, będzie to widać po miesiącu! - mówi.

Jego żona pytana dalej o bycie naturalną właśnie, nie kryje, że poddała się operacjom plastycznym, choć "było ich mniej, niż się wszyscy spodziewają". Hejtem się nie przejmuje, bo wie, że ten nigdy nie zniknie. Z drugiej strony, ma wsparcie ukochanego. A on nie szczędzi jej komplementów. Opowiada, że z miejsca się w niej zakochał. – Zawsze żartuję, że powiedziałem jej po trzecim dniu, bo po drugim by mi nie uwierzyła – śmieje się.

Wybrane dla Ciebie

Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
Wskoczyła w "małą czarną". Tył kreacji zapierał dech
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
"Ludzie chcieli mnie zabić". Nazwała Emmę Watson ignorantką
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Żonę poznał w pracy. "Jesteśmy małżeństwem z wpadki"
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Pokazała stare zdjęcie. Zrobił je mąż
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Zbudowała firmę wartą miliony. Na początku musiała zastawić dom
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Nie ma modniejszej kurtki na jesień 2025. Lewandowska już się w niej pokazała
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje
Usuń z ogrodu do 2027 roku. Kto się nie dostosuje, ten pożałuje