Ślimaki potrafią zrujnować cały ogród, a walka z nimi nie należy do najłatwiejszych. Zwykle trzeba uzbroić się w cierpliwość. Zanim jednak sięgniemy po chemiczne środki, warto zastosować pewien proszek, który szybko upora się z niechcianymi gośćmi.
Ślimaki to jedne z najgorszych pasożytów, jakie mogą pojawić się w ogrodzie. Nie tylko zjadają liście, pędy roślin, bulwy, kwiaty i owoce, ale także zanieczyszczają rośliny, pozostawiają na nich swój śluz i odchody. Dlatego gdy tylko zauważymy podziurawione liście, warto dokładnie przyjrzeć się roślinom i szybko przejść do działania.
Rozsyp proszek wokół roślin. Pozbędziesz się ślimaków
Niestety walka ze ślimakami nie jest prosta, ponieważ w większości są odporne na wszelkiego rodzaju środki ochrony roślin. Zanim sięgniemy po chemiczne produkty, które mogą zaszkodzić także naszym uprawom, warto wykorzystać inny produkt, dostępny w każdym sklepie ogrodniczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chodzi o mączkę bazaltową. Ten przypominający cement, naturalny proszek powstaje w wyniku zmielenia skały bazaltowej i świetnie sprawdzi się jako odstraszacz ślimaków. Wystarczy obsypać mączką grządki i rośliny, a ta oblepi ślimaka, który będzie się chciał do nich dostać, skutecznie zniechęcając go do dalszej przeprawy.
Inne właściwości mączki bazaltowej
Dodatkowo mączka bazaltowa zawiera wiele cennych dla wzrostu i rozwoju roślin minerałów, dzięki czemu nie tylko skutecznie zadziała na ślimaki, mszyce i inne szkodniki, ale sprawdzi się jako nawóz. Dodana do nawozów organicznych, jak obornik czy kompost, nie tylko będzie współdziałać z zawartymi w nich pożytecznymi mikroorganizmami, ale także zneutralizuje przykry zapach.
Warto jednak pamiętać, że mączka posiada lekko zasadowy odczyn, działa więc odkwaszająco na glebę. Nie powinno się jej stosować np. na kwasolubne hortensje czy rododendrony.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
