Ryzyko raka prostaty niższe u mężczyzn, którzy mieli wiele partnerek
Panowie, którzy w ciągu życia uprawiali seks z ponad 20 partnerkami są mniej narażeni na raka prostaty, w porównaniu z monogamicznymi mężczyznami – wynika z badań, które publikuje pismo „Cancer Epidemiology”.
29.10.2014 | aktual.: 29.10.2014 17:19
Panowie, którzy w ciągu życia uprawiali seks z ponad 20 partnerkami są mniej narażeni na raka prostaty, w porównaniu z monogamicznymi mężczyznami – wynika z badań, które publikuje pismo „Cancer Epidemiology”.
Natomiast panowie, którzy współżyli w ciągu życia z ponad 20 mężczyznami mają dwukrotnie wyższe ryzyko raka gruczołu krokowego niż panowie, którzy nigdy nie mieli męskiego partnera.
Do takich wniosków doszli naukowcy z University of Montreal oraz Institut Armand-Frappier (INRS) w Montrealu, którzy analizowali związek między aktywnością seksualną a ryzykiem raka prostaty (inaczej raka stercza).
Dane pochodziły z badania o akronimie PROtEuS (Prostate Cancer & Environment Study), które objęło 3 208 panów. Mniej więcej u połowy z nich (1 590) zdiagnozowano raka prostaty. Od wszystkich zebrano informacje m.in. na temat życia intymnego, przebytych infekcji przenoszonych drogą płciową, a także stylu życia.
W analizie uwzględniono wiek badanych, pochodzenie, występowanie raka prostaty w rodzinie oraz to, czy brali udział w badaniach przesiewowych w kierunku tego nowotworu.
Okazało się, że panowie z rakiem stercza dwukrotnie częściej niż mężczyźni z grupy kontrolnej mieli krewnego, który cierpiał na ten nowotwór.
Liczba partnerek seksualnych również miała związek z prawdopodobieństwem zachorowania na raka prostaty.
Panowie, którzy przyznali, że w ciągu życia współżyli z ponad 20 kobietami mieli o 28 proc. niższe ryzyko tego nowotworu i o 19 proc. niższe ryzyko jego agresywnej postaci.
Natomiast badani, którzy w ciągu życia mieli ponad 20 partnerów męskich byli dwukrotnie bardziej narażeni na raka prostaty, w porównaniu z mężczyznami, którzy nigdy nie mieli partnera tej samej płci. Współżycie tylko z jednym mężczyzną nie zwiększało ryzyka tego nowotworu.
Nie odnotowano związku między liczbą infekcji przenoszonych drogą płciową a ryzykiem raka stercza, choć jak zaznaczają naukowcy niewielki odsetek badanych wskazał, iż przebył tego typu zakażenia. Naukowcy nie stwierdzili też, by wiek, w którym badani odbyli pierwszy stosunek płciowy odgrywał tu jakąś rolę.
Autorzy pracy podkreślają, że na podstawie uzyskanych wyników nie można wytłumaczyć podłoża zaobserwowanego związku, a jedynie formułować hipotezy. - Możliwe, że mężczyźni mający więcej partnerek seksualnych częściej mają wytrysk. A jak wskazują wcześniejsze badania może chronić przed rakiem prostaty – komentuje współautorka badań Marie-Elise Parent. Dzięki częstszym wytryskom może maleć np. stężenie rakotwórczych substancji w płynie produkowanym przez gruczoł krokowy.
- Z kolei większe ryzyko raka stercza u panów, którzy mieli w ciągu życia wielu męskich partnerów można tłumaczyć m.in. tym, że podczas stosunków analnych istnieje większe ryzyko urazów prostaty - spekuluje Parent.
(PAP) jjj/ agt/