Spryskaj chwasty w słoneczny dzień. "Wypali" je do korzeni

Pomocne w uprawie i ochronie roślin mogą okazać się - zwykła sól kuchenna i soda oczyszczona. Np. w formie wodnego roztworu, którym wystarczy opryskać chwasty. Można też po prostu posypać tymi przyprawami miejsca, w których pojawiają się niechciane rośliny.

Sól i soda najlepiej sprawdzą się do zwalczania młodych, wschodzących chwastów, uniemożliwiając im rozwój. Można np. posypywać nimi kiełkujące chwasty pomiędzy płytami chodnikowymi, kostkami brukowymi czy na ścieżkach w ogrodzie. Najlepszy i najszybszy efekt uzyskamy, jeśli zastosujemy wspomniane metody w okresie słonecznym, ciepłym. Po kilku dniach zauważymy już, że chwasty więdną i zamierają. Oczywiście chwasty mogą pojawiać się znowu i wtedy wystarczy powtórzyć cały zabieg.

Czytaj także: Tak wypłoszysz kreta z ogrodu. Patenty na wagę złota

Okazuje się, że ocet ma bardzo uniwersalne zastosowanie i jego właściwości można wykorzystać nie tylko na potrzeby kulinarne, ale też w ogrodzie. Kwas octowy działa parząco na rośliny, więc zawierający go ocet, odpowiednio zastosowany, będzie powodował zamieranie chwastów w szybkim tempie. Trzeba jednak pamiętać, aby opryski z wykorzystaniem octu wykonywać ostrożnie i tylko na chwasty, ponieważ niewłaściwie użyty może zniszczyć też rośliny ozdobne.

Do przygotowania oprysku zwalczającego chwasty będziemy potrzebować jedynie octu spożywczego (zwykle o stężeniu 10 proc.), który posłuży jako domowy, nieszkodliwy dla środowiska środek do zwalczania chwastów przy pomocy ręcznego opryskiwacza.

Ocet można wlać do opryskiwacza i stosować bez rozcieńczania, ale dla większego bezpieczeństwa warto zmniejszyć stężenie roztworu (np. na dopiero kiełkujące chwasty). W tym celu mieszamy ocet z wodą w proporcji np. 1:2 (1 l octu na 2 l wody) lub innej i takim roztworem opryskujemy chwasty. Dodatkowo, dla zwiększenia przyczepności roztworu do liści chwastów warto dodać do niego kilka kropel płynu do naczyń.

Chwasty w ogrodzie można także zwalczać za pomocą ściółkowania gleby pod roślinami ściętymi pokrzywami, która ma właściwości ograniczające rozwój chwastów. Dodatkowo, jest ona rośliną bogatą w różne składniki odżywcze (azot, potas, żelazo, wapń, krzem, cynk, kwasy i sole mineralne), co przy okazji sprawi, że użyta ściółka, rozkładając się, odżywi glebę i poprawi jej jakość. Jeśli więc mamy w ogrodzie pokrzywy, nie traktujmy jej jak jeden z chwastów, a raczej jako pomoc w ich zwalczaniu.

W analogiczny sposób można wykorzystać także ściętą trawę, która, rozłożona jako ściółka pod roślinami, skutecznie będzie hamowała rozwój chwastów i też odżywi glebę. Ścięte pokrzywy i skoszona trawa w naturalny sposób będą ulegać rozkładowi, dlatego tego typu ściółkę należy uzupełniać przez cały sezon.

Nierzadko zdarza się, że chwastów w ogrodzie jest bardzo dużo, są już w pełni rozwinięte (wysokie) i wspomniane metody nie przyniosą skutku. W takim przypadku skorzystanie preparatu specjalistycznego może okazać się konieczne, ale w pierwszej kolejności warto zastosować gotowe preparaty naturalne dostępne w sprzedaży.

Z pewnością należy unikać bardzo toksycznych, totalnych (nieselektywnych) chemicznych środków, jak np. Roundup, zawierający glifosat - niebezpieczną dla środowiska substancję.

Bezpiecznym zamiennikiem dla popularnego Roundup są dostępne obecnie w sprzedaży preparaty (np. Effect 24h lub Randacol), produkowane na bazie pożytecznych organicznych kwasów (np. kwasu pelargonowego) i niezawierające szkodliwego glifosatu.

Kwas pelargonowy (nonanowy) jest substancją pochodzenia naturalnego, która wchodzi w skład olejku eterycznego wydzielanego przez pelargonie. Tego typu preparaty działają na chwasty kontaktowo i po oprysku efekty widoczne są w ciągu kilku dni.

Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że są one nieselektywne i mogą zniszczyć inne opryskane rośliny. Z tego względu oprysk należy wykonywać ostrożnie, a także zgodnie z zaleceniami producenta i zachowaniem okresu karencji (zwykle 1-2 dni), aby nie zaszkodzić zdrowiu ludzi i zwierząt domowych.