Sablewska miała ją odmłodzić o 10 lat. "Nie wiem, czy to ja"
48-letnia Olga jest kierowczynią autobusu w Tychach. Przyszła do programu Mai Sablewskiej, ponieważ uważała, że wygląda starzej, niż wskazuje na to metryka. Czy metamorfoza się udała? Olga stanęła przed lustrem i zaskoczona powiedziała: "Nie wiem, czy to ja".
Maja Sablewska jakiś czas temu zmieniła barwy i zrezygnowała z TNV-u na rzecz programu "10 lat młodsza w 10 dni", który prowadzi teraz na antenie Polsat Cafe. Metamorfozy, które funduje uczestniczkom, za każdym razem wzbudzają wiele emocji.
W jednym z odcinków pojawiła się 48-letnia Olga, która jest kierowczynią autobusu w Tychach. – Lubię pracę z ludźmi, w ruchu, lubię, jak coś się dzieje. Nie jest to na pewno praca monotonna. A takiej bym sobie nie życzyła – powiedziała krótko o swojej pracy. Dlaczego zgłosiła się do programu Sablewskiej?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uczestniczka programu Mai Sablewskiej chciała wyglądać młodziej
– Jak miałam 35 lat, na pewno czułam się lepiej ze sobą niż teraz i lepiej nawet niż w wieku 20 lat. To był taki idealny wiek dla mnie – stwierdziła uczestniczka.
– Na dzień dzisiejszy to przemiana materii zwolniła, kilogramów się nabrało, a wtedy wagę utrzymywałam niższą i ogólnie czułam się dobrze sama ze sobą. W tej chwili mam wrażenie, jak na siebie patrzę, że jestem dużo starsza niż w rzeczywistości. Mam wrażenie, że mam taki bardzo smutny wyraz twarzy. Tak siebie odbieram – dodała 48-letnia Olga.
Metamorfoza pozytywnie ją zaskoczyła
Czy metamorfoza była udana? W finale odcinka uczestniczka miała bardzo jasne blond włosy i modną grzywkę na boki, tzw. "curtain bangs". Ponadto wystąpiła w limonkowej sukience o zwiewnym kroju. Maja Sablewska była zachwycona. – Zatkało mnie. O wow – powiedziała jeszcze zanim Olga zobaczyła się w lustrze. – Nie wiem, czy to ja. Miała być Olga, a nie wiem, kto to jest. Nie no super jest ta zmiana – stwierdziła 48-latka.
W ulicznej sondzie przed metamorfozą ludzie ocenili Olgę na 58 lat. Po zmianie dali jej jedynie 44 lata. Osiągnięto zatem zamierzony cel z nawiązką.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl