Salma Hayek usłyszała niewygodne pytanie. Zarzucono jej, że wyszła za mąż dla pieniędzy
Salma Hayek to jedna z najsłynniejszych aktorek Hollywood o latynoskich korzeniach. Gwiazda jest też ulubienicą internautów, którzy śledzą każdy jej wpis w mediach społecznościowych. W ostatnim wywiadzie z aktorką padło pytanie o jej związek ze starszym o kilka lat miliarderem. Aktorka broniła szczerości i autentyczności swojej relacji.
Salma Hayek karierę rozpoczynała od telenowel, jednak świat poznał ją dzięki roli u boku Antonio Banderasa w "Desperado", a później w obrazie "Od zmierzchu do świtu" według scenariusza Quentina Tarantino. Obecnie aktorka jest mega gwiazdą, która z powodzeniem prowadzi też własny biznes. Poza tym, Salma Hayek ma zdolności lingwistyczne - włada płynnie czterema językami.
Opowiedziała o małżeństwie
Salma Hayek w ostatnim wywiadzie opowiedziała o swoim związku z mężem François-Henri Pinaultem - miliarderem, prezesem firmy PPR i właścicielem klubu piłkarskiego Stade Rennais. Wyznała, że jest niesamowitym człowiekiem. Prowadzący rozmowę w pewnym momencie wtrącił, że pojawiało się dużo plotek dotyczących tego, że Salma Hayek wyszła za dla mąż dla pieniędzy.
Gwiazda postanowiła odnieść się do zarzutów, które jak przyznała, słyszała wielokrotnie. Powiedziała, że jest w związku z Francuzem od 15 lat i takie uwagi są już dla niej nieistotne. Przyznała też, że bogaci ludzie bywają negatywnie oceniani i dyskryminowani, często zarzuca im się materializm.
Mówiąc o swoim mężu poruszyła temat wypoczynku. Gwiazda wyznała, że jej ukochany na wakacjach - mimo mnóstwa obowiązków - potrafi "wyłączyć się" z pracy i w pełni skupić na rodzinie.
François-Henri Pinault to francuski biznesmen, prezes i dyrektor generalny Kering od 2005 r., a od 2003 r. prezes Groupe Artémis. Pod jego kierownictwem konglomerat PPR przekształcił się w luksusową grupę modową Kering.
