Seksowne, ale bardzo bolesne. Stary trend wraca na plażę
The Black Tape Project to stary trend powracający na wybiegi. Nie wiesz na jaki strój kąpielowy się zdecydować? Z odsieczą przyjdzie Ci Joel Alvarez i... taśma izolacyjna.
20.07.2018 | aktual.: 20.07.2018 13:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Marka Black Tape Project podczas Miami Swim Week postanowiła wrócić do powracającego co wakacje trendu wykreowanego przez nich. Zamiast tradycyjnych kostiumów kąpielowych, modelki chodziły po wybiegu obklejone kolorową taśmą.
Jest to z całą pewnością bardzo ciekawy pomysł, ale ciężko dość ciężko powiedzieć o nim coś więcej, gdyż samego materiału prawie nie ma.
Jak rozpoczęły się eksperymenty Alvaro z taśmą, wyjaśnia on sam na swoim profilu: "Zrobiłem 15 sekundowy filmik telefonem z nią [Miss Puerto Rico] w złotej taśmie i i opublikowałem na moim Facebook'u. W trzy dni film zdobył 7 milionów wyświetleń i ponad 50 tysięcy osób na całym świecie go udostępniło."
Wygląda to bardzo interesująco, ale ma też swoją cenę. O ile nakładanie takiego "kostiumu" nie jest problematyczne, to ściąganie taśmy z ciała jest dość bolesne. Pomimo tego, kobiety decydują się to robić.
Pytanie tylko... po co?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz również:
Plażowanie na całego. Rzeczy, których potrzebujesz na wakacjach
Polaki-cebulaki kontra jaśniepaństwo. Wakacyjne obrzydzenia nad polskim morzem