Siłaczki. Nowy cykl Klaudii Stabach. Dajemy kobietom wsparcie, na jakie zasługują
Ileż odwagi miały bohaterki, które pojawiły się w naszym studiu. Ich historie wywołują wachlarz emocji, od złości na niesprawiedliwość losu, poprzez łzy, a na końcu wiarę i nadzieję, że z każdego życiowego dołka można się podnieść.
Rozmowy z kobietami, które nazwaliśmy Siłaczkami to projekt, który dojrzewał od dłuższego czasu. Jestem szczęśliwa, że udało się znaleźć pięć wyjątkowych pań, które zgodziły się opowiedzieć o swoich bolączkach. Ich problemy dotyczą milionów kobiet na całym świecie.
Do projektu zaprosiłam Kamilę Rowińską, trenerkę pracującą od 20 lat z kobietami. Kamila każdego dnia stara się zwiększyć ich pewność siebie, pomaga im w odkrywaniu własnego potencjału, motywuje i stawia trudne pytania - o ich priorytety. Asertywności ludzie się uczą, nie wszystkim jest dana w genach.
Klaudia Stabach jako prowadząca cykl "Siłaczki” stawia bohaterkom trudne pytania. O przeszłość, przełomowe chwile, ale i szczęśliwe zakończenia.
Justyna Sobota-Walerjańczyk po rozwodzie straciła wszystko. Rodzinę, majątek, pracę. W wieku 46 lat ponosi konsekwencje nadmiernego zaufania do męża, z którym przed ślubem zapomniała porozmawiać o kwestiach finansowych. Dziś zaczyna życie na nowo, w wynajętym mieszkaniu z dwójką dzieci.
Pierwszą rozmowę z cyklu możecie obejrzeć już dziś. Kolejne będą pojawiały się w każdy poniedziałek.
Renata Wydro przez wiele lat żyła w toksycznym związku. Przez 15 lat pracowała u męża, ale nigdy nie została zatrudniona. Potem nastał czas współuzależnienia i ukrywania alkoholizmu małżonka. W podjęciu najważniejszej decyzji w życiu pomogła jej starsza córka. Wspaniała młoda dziewczyna, która okazała siłę i wsparcie matce w czasie rozwodu.
Monika Ozimek to wspaniała młoda mama. Niestety boryka się z problemem, który jest koszmarem wielu kobiet. Dziadkowie, którzy mają swój pomysł na wychowanie wnuków to często zmora świeżo upieczonych rodziców. Dokarmianie słodyczami, podważanie opinii matki i ojca, bagatelizowanie problemów, czy rozpieszczanie wnuków, uważają za swoją misję życiową. Jak im powiedzieć – dość, by ich nie urazić i nie doprowadzić do jeszcze większego konfliktu?
Joanna Jaśkiewicz to, jak sama o sobie mówi, diamentowa kura domowa. Od 16 lat wychowuje dzieci i dopiero niedawno poczuła, że wszyscy wymagają od niej zbyt wiele. Uzależniona finansowo od męża, zmęczona domowymi obowiązkami postanowiła tupnąć nogą. Zrozumiała, że tak naprawdę to ona sama wkręciła się w taką sytuacją, bo wynikało to z jej przekonań, wychowania i tradycji. Znalazła sposób na siebie i podzieliła się tym w czasie nagrania.
Pięć historii. Pięć problemów. Pięć rozwiązań.
Mam nadzieję, że odnajdziecie w tym siebie. Oby te opowieści były nie tylko przestrogą, ale przede wszystkim źródłem wiedzy i motywacją do zmian w waszym życiu.
Polecam serdecznie
Ewa Podleśna-Ślusarczyk
Jeśli chciałabyś, by Twoja historia również pojawiła się w ramach cyklu "Siłaczki" napisz do nas: listydolifestyle@grupawp.pl