Skandaliczna sytuacja. Para uprawiała seks na ołtarzu

Do zdarzenia doszło 27 października w mieście Bree w Limburgii. Kościół jest otwarty od godziny 8:00 do 17:00, prawdopodobnie para weszła do budynku w godzinach porannych. Po interwencji mieszkańców miasta i Ernesta Essersa z administracji kościelnej Bree sprawa trafiła na policję. Ksiądz, który wypowiadał się w mediach na temat tego incydentu, deklarował, że nie złoży skargi i nie będzie ścigał ludzi, którzy dopuścili się skandalicznego czynu.

Z informacji, które pojawiły się w mediach, wynika, że to mężczyzna nagrał akt seksualny swoim telefonem. Diakon Jaak Janssen z parafii w Bree ocenił, że to nieprzyzwoitość publiczna i nadużycie. Z kolei wspomniany wcześniej Ernest Essers, przewodniczący administracji kościelnej, powiedział w rozmowie z dziennikiem "Nieuwsblad", że czyn młodych ludzi jest nie do zaakceptowania. To on był również inicjatorem skargi, którą poparli mieszkańcy miasta.

Dzięki złożonemu zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa służby zajęły się poszukiwaniem sprawców. Początkowo policja nie była w stanie zidentyfikować pary uprawiającej seks na ołtarzu. Ostatecznie śledczy ustalili personalia kochanków.

Miejska policja zabezpieczyła nagrania między innymi z wnętrza kościoła. Jak informuje dziennik "Nieuwsblad" para prawdopodobnie nie zostanie ukarana za skandaliczny czyn. W zamian za przyznanie się do winy i odbycie szkolenia, prokuratura ma odstąpić od dalszych czynności. Administracja kościoła w Bree sceptycznie odnosi się do tych informacji, ale jest w stanie wybaczyć kochankom.

Trzeba podkreślić, że nagranie pary uprawiającej seks w kościele wywołało burzę w mediach społecznościowych i odbiło się szerokim echem w sieci. Wywołało też dyskusję i podzieliło społeczność.

Źródło: nieuwsblad.be, o2.pl

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!