Blisko ludziSłynny fotoportret. Co się stało z Afganką ze zdjęcia?

Słynny fotoportret. Co się stało z Afganką ze zdjęcia?

Lądując na okładce "National Geographic", stała się rozpoznawalna na całym świecie i określana jest symbolem afgańskich uchodźców. Dziś patrzymy na kryzysową sytuację w Afganistanie i wspominamy fotografię oraz historię Szarbat Guli.

Sharbat Gula
Sharbat Gula
Źródło zdjęć: © Getty Images

Oczy całego świata są obecnie skierowane na niepokojące wydarzenia w Afganistanie, nad którym władzę przejęli Talibowie. Po upadku popieranego przez USA rządu, ucieczce prezydenta Aszrafa Ghaniego za granicę oraz pogrążeniu się kraju w chaosie, o swój los obawiają się najbardziej afgańskie kobiety. Boją się o swoją wolność i prawa. 

Najsłynniejsze zdjęcie okazało się ponadczasowe 

Sytuacja w Afganistanie znowu się powtarza. Ponad 35 lat temu amerykański reporter Steve McCurry wykonał fotografię, która trafiła na okładkę "National Geographic" i stała się jedną z najsłynniejszych na świecie. McCurry zrobił zdjęcie w 1984 roku, będąc na terenie obozu dla uchodźców na granicy afgańsko-pakistańskiej. Bohaterkę swojego portretu znalazł w jednym z namiotów, który okazał się być miejscem nieformalnej szkoły.  

Jak potoczyły się losy afgańskiej dziewczynki? 

W czasie wykonywania zdjęcia dziewczyna o imieniu Szarbat Gula miała 12 lat i była już sierotą, gdyż jej rodzice zginęli kilka lat wcześniej z rąk sowietów. Do obozu dla uchodźców trafiła wraz z babcią i rodzeństwem. Pod koniec lat 80. Afganka wyszła za mąż i urodziła trzy córki. Cała rodzina wróciła do Afganistanu w 1992 roku. Gula pochowała potem jedną z córek oraz męża. W 2016 roku spędziła kilkanaście dni w więzieniu oraz musiała zapłacić grzywnę o równowartości tysiąca dolarów, ponieważ została oskarżona o korzystanie z fałszywych dokumentów podczas starania się o uzyskanie bezpiecznego azylu w Pakistanie.  

Fotograf odnalazł kobietę

Co ciekawe w 2002 roku Steve McCurry odnalazł bohaterkę swojego zdjęcia, co nie było jednak takie proste. Udało mu się jednak porozmawiać z kilkoma mieszkańcami zamkniętego już wtedy obozu dla uchodźców, m.in. ze znajomym brata Szarbat Guli, którego wskazówki zaprowadziły go do niej. Do tego momentu kobieta nie miała pojęcia, że jej twarz jest znana na całym świecie. "Poczułem ulgę, gdy po latach dowiedziałem się, że dziewczyna ze zdjęcia przeżyła i była w stanie ułożyć sobie życie" – skomentował amerykański fotograf. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (24)