Organizacja Sense about Science, która stara się popularyzować naukę, co roku przygotowuje listę najgłupszych pseudonaukowych wywodów gwiazd. Kto wygrał w tym roku?
Gwiazdy mniejszego i większego formatu często gadają głupoty. Jednak o ile farmazony, jakie wygadują na swój temat są jeszcze do strawienia, o tyle ich opinie na temat nauki czy medycyny mogą przez niektórych fanów być brane na poważnie. Dlatego organizacja Sense about Science, która stara się popularyzować naukę, co roku przygotowuje listę najgłupszych pseudonaukowych wywodów osób znanych. Kto wygrał w tym roku?
Towarzyska sensacja ostatnich miesięcy, siostra księżnej Cambridge Pippa Middleton, w jednym z wywiadów wyznała, że jej błyszczące włosy to efekt spłukiwania ich zimną wodą.
(ma)
POLECAMY:
Pippa Middleton
Panna Middleton wyznała, że zimna woda „zamyka ich pory” i „nadaje im błysk”. Specjaliści z Sense about Science delikatnie przypomnieli, że włosy porów nie mają, a to czy błyszczą nie ma nic wspólnego z polewaniem ich zimną lub ciepłą wodą.
POLECAMY:
Kate Middleton
Oberwało się także samej księżnej Cambridge, czyli Kate. Powiedziała ona, że jej uczulenie na sierść konia osłabło od kiedy zaczęła spędzać więcej czasu z tymi zwierzętami.
Okazuje się, że taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku słabej alergii, ale jeśli uczulenie jest silne, konsekwencje wystawiania się na kontakt z sierścią zwierzęcia mogą być bardzo poważne.
POLECAMY:
Snooki Polizzi
Skoro jesteśmy już przy opowieściach o zwierzętach, posłuchajcie co do powiedzenia miała gwiazdka amerykańskiego reality show „Jersey Shore”, Snooki Polizzi. Jej zdaniem woda morska jest słona ponieważ jest pełna... spermy wielorybów.
Czy komentarz naprawdę jest w tym przypadku potrzebny?
POLECAMY:
Suzi Quatro
Piosenkarka Suzi Quatro często cierpiała na bóle gardła. Postanowiła więc posłuchać rady siostry i zaczęła regularnie zażywać środki na przeczyszczenie wymieszane z sokiem owocowym. Dlaczego? Ponieważ bóle gardła zaczynają się w... jelicie grubym. Wokalistka zapewnia, że ta kuracja jej pomogła. Naukowcy mają wątpliwości...
POLECAMY:
Gwyneth Paltrow
Gwyneth Paltrow, która regularnie wypowiada się na wszelkie tematy, od mody poprzez psychologię po dietetykę, a to za pomocą swojej strony GOOP, także znalazła się na „czarnej” liście Sense about Science. A wszystko przez zachwyty nad dietą detoksykacyjną, która podobno nie dość, że jest dobra na wątrobę, to jeszcze oczyszcza umysł.
POLECAMY:
Simon Cowell
A Simon Cowell przyznał, że przyjmuje regularnie zastrzyki witaminowe, ponieważ mają efekt „uspokajający”...
Tracey Brown z Sense about Science, przyznała: „Jasne, że chcielibyśmy lekceważyć wypowiedzi gwiazd dotyczące nauki i zdrowia, ale ich opinie mają daleki zasięg i kiedy na przykład w obieg trafi już porada celebryty jak zapobiegać nowotworom albo jakaś wypowiedź na temat środowiska naturalnego, trudno to potem naprawić”.
Bo przecież fani spijają bezkrytycznie słowa z ust swoich idoli. I do głowy im nie przyjdzie, że ci plotą głupoty.
(ma)
POLECAMY:
