Sposoby na oszczędzanie jedzenia

Eurostat alarmuje, że w polskich gospodarstwach domowych co roku marnują się 2 miliony ton żywności. Niepotrzebne wydatki na wyposażenie lodówki potrafią poważnie uszczuplić budżet rodzinny. Jak temu zaradzić? Koszty utrzymania domu można skutecznie ograniczyć dzięki kilku skutecznym sposobom na oszczędzanie jedzenia.

Sposoby na oszczędzanie jedzenia
Źródło zdjęć: © iStock.com

Dlaczego warto szukać sposobów na oszczędzanie jedzenia?

Według danych GUS-u czteroosobowa rodzina w Polsce wydaje na jedzenie średnio tysiąc złotych miesięcznie. Jest to zazwyczaj żywność słabej jakości, kupowana w ilościach, które nie odpowiadają zapotrzebowaniu domowników. Zminimalizowanie strat niesie za sobą bardzo duże korzyści nie tylko dla domowego budżetu, ale również dla zdrowia. Najtańsze są te produkty, z których można przyrządzić coś do jedzenia samodzielnie – bez dodawania ulepszaczy i gotowych składników z kartonu, słoika czy puszki. Mowa przede wszystkim o świeżych warzywach i owocach, dzięki którym w diecie nie brakuje witamin.

5 najskuteczniejszych sposobów na oszczędzanie jedzenia

Aby oszczędzanie na jedzeniu stało się faktem, wcale nie trzeba obniżać swoich wymagań związanych z jakością żywności, a jedynie wyeliminować niepotrzebne wydatki. Trzymanie się kilku podstawowych zasad pozwala każdego miesiąca zachować w kieszeni od kilkudziesięciu do kilkuset złotych.

Gotowanie w domu jest jeszcze przyjemniejsze, gdy kuchnia i jadalnia są piękne i funkcjonalne. Wszystko, czego potrzebujesz do organizacji przestrzeni mieszkalnej, znajdziesz na WP radarOkazji.

  • Do sklepu? Tylko z listą zakupów!

W sklepach łatwo się natknąć na z pozoru atrakcyjne promocje, które potrafią znacznie wpłynąć na zakupowe plany. W efekcie szybki wypad po kilka niezbędnych produktów kończy się powrotem do domu z pełnymi siatkami. W przypadku żywności trzeba szczególnie uważać na oferty zakupu kilku sztuk w cenie jednej, ponieważ często zużycie kilku butelek ketchupu czy paru główek sałaty okazuje się wręcz niemożliwe przed upływem terminu przydatności do spożycia. Warto mieć z góry określony limit dziennych wydatków, który jest lekarstwem na szał zakupów i... nie chodzić do sklepu głodnym, bo wtedy łatwo ulec chwilowym zachciankom.

  • Jedzenie w domu, nie na mieście

Ograniczenie wizyt w lokalach gastronomicznych to niezawodny sposób na zmniejszenie wydatków związanych z żywnością. Najtańszy posiłek poza domem kosztuje mniej więcej dwa razy tyle, co podobne lub nawet takie samo danie przygotowane samodzielnie. Ci, którzy mają problem z brakiem czasu, powinni przeznaczyć na gotowanie jedno lub dwa popołudnia w tygodniu, poporcjować żywność i zamrozić czy zawekować. W ten sposób codziennie rano będą mogli wyjąć z zamrażarki lub spiżarki posiłek na cały dzień.

  • Resztki do garnka zamiast do kosza

Świetnym sposobem na oszczędzanie jedzenia jest gotowanie z resztek. Ziemniaki, makaron, ryż czy inne składniki, które zostają z obiadu, można z powodzeniem wykorzystać do przygotowania posiłku na kolejny dzień. Jednogarnkowe zapiekanki, potrawki z patelni i pożywne wieloskładnikowe zupy to istne mieszanki smaków – dzięki nim z lodówki znika wszystko, co zalegało tam od kilku dni. Wydatki na jedzenie da się też skutecznie zmniejszyć dzięki swobodnemu podejściu do przepisów kulinarnych. Każde danie można zmodyfikować tak, by składniki, których nie ma w domu zastąpić innymi, znajdującymi się akurat w lodówce czy kuchennej szafce.

  • Mniej mięsa, więcej warzyw i owoców

Mięso jest tym produktem w diecie, które kosztuje najwięcej, a wcale nie należy do zdrowych. Co istotne, organizm nie potrzebuje go w takich ilościach, w jakich występuje w tradycyjnej polskiej kuchni (około 200 gramów raz na kilka dni w zupełności wystarcza). Z korzyścią zarówno dla dobrego samopoczucia, jak i dla domowego budżetu można więc dwa lub trzy razy w tygodniu ustalać całkowicie wegetariańskie menu. Bardzo sycące są pierogi z soczewicą, kotlety ziemniaczane, a w sezonie na cukinie – pomidorowe leczo.

  • Regularne przeglądy zapasów

Aby nic w kuchni się nie zmarnowało, zawsze trzeba trzymać rękę na pulsie i wiedzieć, które produkty w szafce czy w lodówce wychodzą niedługo z terminu ważności. Pozwala to szybko zaplanować menu na nadchodzący tydzień w ten sposób, by żywność, która niedługo może się zepsuć, została wykorzystana w pierwszej kolejności.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)