Spotyka się z dojrzałym mężczyzną. Był idealny, dopóki nie zaczął rozmawiać o byłych

Renata jest w związku na odległość. Chociaż od ukochanego dzieli ją prawie 300 km, para spotyka się możliwie często i zaczyna snuć wspólne plany na przyszłość.

Z czasem mężczyzna zaczął opowiadać jej o swoich byłych partnerkach. Renata nie chce dłużej wysłuchiwać o jego intymnych relacjach z innymi kobietami. Swoje obawy opisała na forum internetowym.

"Od czterech miesięcy jestem w związku na odległość z człowiekiem starszym od siebie o kilkanaście lat. Dzieli nas prawie 300 km, ale spotykamy się dość często i mamy plany na wspólne życie. Jedyne, co mnie niepokoi i irytuje, to fakt, że on ciągle wspomina o swoich byłych kobietach" – opowiada.

"Rozwiódł się trzy lata temu i rzucił w wir życia towarzyskiego. Oczywiście każdy ma do tego prawo, ale ja niekoniecznie chcę słuchać na temat tego, co robił w łóżku z każdą panią. Kilka razy powiedziałam mu, że jest mi zwyczajnie przykro, że odczuwam irracjonalną zazdrość o jego przeszłość, że czuję się tak, jakby te kobiety ciągle z nami były. Niby zapewnia mnie o swojej miłości, ale z drugiej strony, czy wspominałby o nich, gdyby naprawdę mnie kochał? Zaczynam zastanawiać się nad rozstaniem" – przyznała Renata.

Zdaniem internautów partner Renaty powinien zwrócić większą uwagę na uczucia ukochanej i nie ignorować faktu, że takimi słowami nadzwyczajnie ją rani.

"Uważam, że facet, który nie bierze pod uwagę twojego komfortu w relacji i twoich uczuć – tym bardziej kiedy informujesz go wprost o przykrości, którą ci sprawia – jest po prostu kiepskim materiałem na partnera. Egoizm, brak empatii i taktu nigdy nie rokują dobrze", "Uważam, że facet gadający w kółko o swoich byłych jest niedojrzały. Nieudolnie kreuje się na macho" – komentowały inne użytkowniczki forum.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl