Kajra rozkręca się z każdym kolejnym odcinkiem programu "Tak to leciało". Gwiazda stacji TVP oraz żona Sławomira, która partneruje wokaliście na scenie, sięga po coraz odważniejsze kreacje. Magdalena Kajrowicz-Zapała przebiera w wieczorowych sukniach jak w rękawiczkach. Czasem wygląda jak księżniczka wyrwana z bajki Disneya, a innym razem jak gwiazda kina lat 50. Tym razem skłoniła się ku filuternej estetyce Marylin Monroe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kajra: Od zawsze byłam mocarna
W temperamentnym kolorze
Czerwień to kolor, który uwielbia być w centrum uwagi. Tętni życiem, zaraża energią, wibruje w oczach. A podkręcony welurowym materiałem z połyskiem wręcz bryluje na scenie. Kajra sięgnęła po czerwoną sukienkę, którą dodatkowo podkręcał nietuzinkowy fason. Mówiąc w wielkim skrócie - to mieszanka wybuchowa.
Kobieca do potęgi
Dopasowana do sylwetki kreacja Kajry miała asymetryczne rozcięcie, które pozwoliło artystce wyeksponować nogę oraz czółenka z transparentną wstawką. Co możemy powiedzieć o górze stylizacji? Tutaj działo się wiele.
Stójkę przy szyi łączyły ze spódnicą dwa pionowe pasy, które przysłaniały biust, tworząc efektowny dekolt. To nieszablonowy fason, który w latach 50. ubóstwiały kobiety. Obecnie jest nieco zapomniany.
To nie koniec "show"
Kajra opublikowała w sieci nagranie, na którym zaprezentowała także tylną część sukienki. Wokalistka najpierw pozowała z wielki bukietem kwiatów, po czym odwróciła się do kamer.
Czerwona kreacja całkowicie pozbawiona "pleców" przyciągała wzrok jak magnes. Nie każdy odważyłby się wystąpić na scenie w tak powycinanej sukience, która wymagała nie tylko stałej kontroli, ale też szczególnej gracji w poruszaniu się.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
