Stefania Grimaldi nie zaznała szczęścia w miłości. Nad rodem ciąży średniowieczna klątwa?
Stefania Grimaldi to najmłodsza córka Grace Kelly i Rainiera III. Swoje uczucia i nadzieję pokładała w mężczyznach spod ciemnej gwiazdy. Kiedy ojciec zagroził, że odetnie ją od fortuny, po serii kontrowersyjnych związków, skupiła się na działalności charytatywnej.
Jej życie naznaczył wypadek
Legenda głosi, że nad rodem Grimaldich panującym obecnie w Księstwie Monako ciąży średniowieczna klątwa. Urok na księcia Rainiera I w XIII wieku miała rzucić zgwałcona przez niego i porwana kobieta. Od tej pory żaden potomek Rainiera I nie może zaznać szczęścia w małżeństwie. I tak, Grace Kelly, gwiazda Hollywood, została zamknięta w złotej klatce, a jej córki, w tym najmłodsza Stefania, cierpią z powodu zawodów miłosnych.
Grace Kelly zginęła, wioząc Stefanię do szkoły w Paryżu. Po śmierci matki Stefania przeżyła traumę. Do dziś nie wiadomo, co właściwie wydarzyło się na krętej górskiej drodze 14 września 1982 roku. Być może aktorka miała udar i straciła panowanie nad pojazdem. Niemniej te tragiczne wydarzenia odcisnęły piętno na Stefanii, która to też odniosła w wypadku na tyle ciężkie obrażenia, że nie mogła pojawić się na pogrzebie mamy.
Związek z cyrkowcem
Dorastająca księżniczka nie uczyła się tak dobrze, jak jej starsza siostra Karolina, ale próbowała swoich sił w wielu branżach, m.in. w modelingu. Zajęła się projektowaniem oraz muzyką. Miała też wielu kochanków. Jej życie miłosne było zaś prawdziwą pożywką dla prasy. Na liście jej kochanków znaleźli się m.in. rajdowiec Paul Belmondo, syn Jeana-Paula, Anthony Delon, syn Alaina, czy aktor Rob Lowe.
Ojcu podpadła związkiem z Danielem Ducruetem, byłym ochroniarzem. Mimo początkowych sprzeciwów w 1995 roku Rainier III w końcu zgodził się na ślub córki. Niedługo potem byłego ochroniarza przyłapano na zdradzie. Stefania poświęciła się wówczas dzieciom, które urodziła Ducruetowi. Para wzięła rozwód.
Księżniczka Monaco nie pozostawała sama długo. W 1998 roku urodziła córeczkę kolejnemu ochroniarzowi. Następnie media rozpisywały się o jej związkach z cyrkowcami. W 2001 roku dla żonatego tresera słoni Franka Knie przeprowadziła się do karawanu cyrkowego do Szwajcarii.
Kiedy w końcu ojciec zagroził wydziedziczeniem, Stefania porzuciła sercowe rozterki na rzecz pracy charytatywnej. Obecnie wspiera założoną przez siebie fundację "Fight AIDS Monaco", a także Międzynarodowy Festiwal Cyrkowy w Monte Carlo.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!