Studentka bez matury na poznańskiej uczelni. Kanclerzem jest jej ojciec
Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", Joanna od trzech lat studiuje zaocznie na uczelni, na której naukę rozpoczęła jeszcze przed zdaniem matury - w pierwszej klasie liceum. Kanclerzem uczelni jest jej ojciec, były poseł PiS.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dziennikarze "Gazety Wyborczej" dowiedzieli się, że miesiąc po rozpoczęciu nauki w pierwszej klasie technikum w Zespole Szkół Gastronomicznych w Poznaniu, dziewczyna zaczęła uczestniczyć w zajęciach na kierunku zarządzanie w poznańskiej Wyższej Szkole Handlu i Usług. Później przeniosła się do XVI LO, jednocześnie kontynuując studia.
Jak można przeczytać w reportażu gazety, Wyższa Szkoła Handlu i Usług to prywatna uczelnia prowadzona przez spółkę Akademia Kupiecka. Jej prezesem jest matka licealistki Magdalena Górska, a właścicielem i kanclerzem Tomasz G., ojciec nastolatki, były poseł PiS i Solidarnej Polski.
Informatorzy "GW" donoszą, że uczęszczanie na studia bez zdanej matury jest złamaniem prawa. Te informacje potwierdza Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego - do studiowania może zostać dopuszczona jedynie osoba z maturą.
Zobacz też: Wesela i komunie. Projektantka o modowych wpadkach Polek
Jednak według adwokata, który w imieniu dziewczyny odpowiedział na pytania dziennikarzy, nie złamała ona prawa. "Pani Joanna nie jest studentem Wyższej Szkoły Handlu i Usług. Uczestniczy w zajęciach na zasadach wolnego słuchacza od 1 października 2016 roku" - można przeczytać w odpowiedzi przesłanej do gazety. Jednak Ministerstwo ponownie stwierdza, że prawo nie dopuszcza możliwości studiowania w charakterze wolnego słuchacza.
Nie jest to jednak jedyny problem ze statusem licealistki na uczelni. Choć przypisano jej numer albumu, adwokat twierdzi, że to numer ewidencyjny. Nie powinna być dopuszczona do zaliczania zajęć, a jednak chwali się zdjęciami po "zdanej sesji" z koleżankami. Następnie zostaje wiceprzewodniczącą samorządu studenckiego. To jedynie kilka z nieprawidłowości ujawnionych przez "Gazetę Wyboczą". Wobec uczelni prowadzone jest obecnie postępowanie wyjaśniające.
Zobacz także
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
