Sukienka na wesele – przewodnik dla rozmiarów 50+

Na zakończenie 2017 Pantone ogłosiło najważniejszy kolor na rok 2018 – został nim Ultra Violet. To oznacza, że w tym roku fioletowy, jagodowy i wszelkie wariacje na temat tych barw są w modzie. - Dobrze się składa, ponieważ soczyste i zdecydowane kolory pomagają optycznie wyszczuplić sylwetkę - uważa ekspert ze sklepu ModBiS.pl, który oferuje sukienki w rozmiarach od 36 do 56.

Mocne, energetyzujące kolory przyciągają wzrok i sprawiają, że koncentrujemy się nie na sylwetce, a na samej kreacji. Dodatkowo mocne kolory wymagają niewielu dodatków, co ułatwia stylizację.

Koronkowa kreacja w modnym fioletowym kolorze to idealna propozycja na wesele w rozmiarze 50+. Materiał o jagodowej barwie w połączeniu z wyszczuplającym fasonem – odcięta talia i rękawy o długości do łokcia – to przepis na outfit idealny. Sama koronka jest na tyle ozdobna, że do kreacji wystarczy dobrać tylko delikatne kolczyki, buty na obcasie i… właściwie można wychodzić z domu.

Nie tylko kolor pomoże optycznie wyszczuplić sylwetkę. Bardzo ważny jest również fason kreacji, długość rękawa, zaakcentowana talia czy linia dekoltu.

- Każdy z nas ma inną sylwetkę. Sukienka na wesele powinna maskować mankamenty figury i podkreślać jej zalety – radzi przedstawiciel ModBiS.pl – Na przykład osoby, które nie posiadają wyraźnie zarysowanej linii talii, powinny wybierać kreacje z talią zaakcentowaną paskiem, szarfą lub po prostu odpowiednim wzorem na materiale.
Taką sukienką jest model z koronkowymi wstawkami i paskiem. To rozwiązanie nie tylko akcentuje talię, ale także optycznie zwęża sylwetkę i wysmukla ramiona.

Od kilku sezonów podczas weselnych przyjęć zaobserwować można modę na sukienki długości maxi. To dobre rozwiązanie dla kobiet noszących ubrania w większych rozmiarach.

- Wiemy, że nie wszystkie panie pewnie i wygodnie czują się w butach na obcasach – uśmiecha się stylista z ModBiS.pl – Propozycją dla takich osób są sukienki maxi, które będą prezentować się świetnie również w połączeniu z obuwiem na płaskiej podeszwie.

Pamiętajmy, że nawet w najpiękniejszej kreacji, ale ze zmęczoną i zatroskaną miną, nie będziemy wyglądać dobrze. Jeśli nie czujemy się pewnie w szpilkach czy czółenkach na obcasie, nie ma nic złego w płaskich balerinach. Wystarczy tylko dobrać do nich odpowiednią sukienkę!

Równie wygodne w tym aspekcie mogą się okazać sukienki do kolan. Do takich kreacji należy już jednak założyć buty na wysokim obcasie. Warto przy tym pamiętać, aby nie były to buty zapinane na pasek w kostce. Takie obuwie optycznie skraca i pogrubia łydkę. Lepiej zaufać klasycznym czółenkom lub szpilkom - wydłużają one nogi oraz optycznie wyszczuplają i dodają sylwetce lekkości.

Weselna stylizacja to jednak nie tylko sukienka. Równie ważne są buty, biżuteria i dodatki w postaci torebki czy apaszki. Nie zapominajmy również o tym, czego nie widać. Wyszczuplająca bielizna potrafi zdziałać cuda, a od czasów Bridget Jones wiele się w tej dziedzinie zmieniło. Teraz wybieranie takiej bielizny to już nie trauma na całe życie.

Wybierając dodatki na wesele warto kierować się podstawowymi zasadami: buty na obcasie wydłużają i wyszczuplają nogi, do wzorzystych sukienek nie należy zakładać naszyjników, do upiętych włosów doskonale pasują długie kolczyki a apaszka na szyi pomoże optycznie powiększyć biust.

- Warto pamiętać, że sukienka na wesele inaczej wygląda na manekinie w sklepie, a inaczej na sylwetce – zauważa przedstawiciel ModBiS.pl. – Nawet jeśli mamy na rynku silny trend sukienek w geometryczny wzór i sukienka na zdjęciach wygląda świetnie, może się zdarzyć, że nie będzie pasowała klientce bo to po prostu nie będzie „to” – dodaje.

Podczas zakupów nie warto kierować się tylko trendami i zasadami dobrego stylu. Najważniejsze, aby kreacja pasowała do nas, naszego temperamentu, typu urody. W końcu pewność siebie i szeroki uśmiech to najpiękniejsze dodatki!