UrodaSuszarki z jonizacją. Zapomnij o puszeniu i elektryzowaniu się włosów

Suszarki z jonizacją. Zapomnij o puszeniu i elektryzowaniu się włosów

Suszarki z jonizacją. Zapomnij o puszeniu i elektryzowaniu się włosów
Źródło zdjęć: © Fotolia | puhhha
Sylwia Ścibak
17.05.2018 10:56

Suszarki do włosów z jonizacją mają coraz większe wzięcie. Nic dziwnego: jonizacja pozytywnie wpływa na strukturę włosów i dzięki temu łatwiej jest je układać w przeróżne fryzury. Poniżej prezentujemy różne modele suszarek z tą funkcją.

Na czym polega jonizacja?

Zwykłe suszenie włosów ciepłym podmuchem powietrza podgrzewa wodę i sprawia, że wyparowuje. W ten sposób możemy zaoszczędzić czas i szybciej ułożyć fryzurę. Jednak ta metoda ma też swoje wady. Ciepłe powietrze sprawia, że na powierzchni kosmyków powstają dodatnie ładunki elektryczne, czyli kationy. To one są winne temu, że włosy się puszą i elektryzują, co utrudnia ich ułożenie i utrzymanie w estetycznej formie zwłaszcza zimą, kiedy nosimy czapkę.

Suszarki z jonizacją uwalniają ładunki ujemne, które osiadają na powierzchni kosmyków i neutralizują ładunki dodatnie. Dzięki temu struktura włosów staje się gładka, przez co zyskują na estetyce.

Obraz
© 123RF

Jak zastosować jonizację?

Wystarczy włączyć odpowiedni przycisk. Jonizacja jest procesem niewidocznym dla nas, więc suszarka nie powinna zmieniać swojego działania. Przycisk ten należy jednak przytrzymać, co początkowo może być niewygodne.

Co jeszcze zawierają suszarki z jonizacją?

Jonizacja to dodatkowa funkcja, więc modele w nią wyposażone zawierają również standardowe parametry przydatne przy suszeniu różnego rodzaju włosów. Wybrane przez nas egzemplarze mogą pracować z bardzo dużą mocą (ok. 2000 W), co przydaje się wtedy, kiedy mamy naprawdę mało czasu, a ponadto suszą nawiewem zimnego powietrza i umożliwiają automatyczny dobór parametrów pracy. Oczywiście w zestawie znajdują się też przydatne końcówki: dyfuzor i koncentrator, które z kolei ułatwiają suszenie włosów kręconych i modelowanie.

Obraz
© pexels.com
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także