Sydney Sweeney w wersji "na luzie". Wskoczyła w bikini i jeansowy zestaw
Ostatnio brylowała w szykownych kreacjach na premierach i branżowych eventach. Teraz wypoczywa i jeśli chodzi o stylizacje, wrzuciła na luz. Do sieci właśnie trafiły zdjęcia, na których pozuje w bikini i jeansie.
Sydney Sweeney zasłynęła dzięki serialowi "Euforia" i stała się wziętą aktorką. Tylko w 2024 roku pojawiły się dwa filmy z jej udziałem, w tym w horror "Niepokalana", w którym odegrała główną rolę. Dlatego w ostatnim czasie brylowała na premierach i innych branżowych eventach. Przykładowo na Vanity Fair Oscars Party przyszła w sukni, którą na rozdanie Oscarów w 2004 roku włożyła Angelina Jolie.
Teraz, gdy promocja produkcji dobiegła końca, młoda aktorka wyjechała na Hawaje, by zaczerpnąć oddechu pod palmami. Zdjęcia z egzotycznych wakacji publikuje oczywiście na profilu na Instagramie, gdzie obserwuje ją niespełna 20 milionów internautów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W takie bikini warto zainwestować
Sydney Sweeney wskoczyła w czarne bikini z klasyczną górą z trójkątnymi miseczkami i wiązaniem na szyi. Taki model będzie na topie zawsze, bez względu na trendy. Lecz na tym się nie skończyło. Gwiazda zarzuciła na wierzch jeansowy komplet z zamszowymi wstawkami. Zestaw składał się z krótkiej kurteczki oraz szortów o najprostszym kroju. Trochę w stylu kowbojskim, trochę w stylu retro.
Sydney Sweeney postawiła na jeans i drogą torebkę
W wakacyjnej stylizacji Sydney Sweeney nie zabrakło plecionych bransoletek na kostkę. Czyżby miały przeżywać swój renesans? W looku gwiazdy mocno wyeksponowana została jaskrawopomarańczowa torebka luksusowej marki Miu Miu, która na oficjalnej stronie kosztuje dwa i pół tysiąca euro, co w przeliczeniu daje prawie 11 tysięcy złotych.
Zobacz też: Włożyła mini z koronką. Ale coś poszło nie tak
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl