Od 6 lat mam kotkę, mieszkam w mieście mój kot nie wchodzi na podwórko i nie ma kontaktu z innymi kotami, jest po sterylizacji. Zauważyłam, że od jakiegoś czasu zbyt intensywnie wylizuje sobie tylne łapy, tak, że praktycznie nie ma na nich sierści. Nie zauważyłam żadnych widocznych zmian na skórze poza otarciami, które powoduje sama. Czy to może brak jakiegoś składnika?