"Wstęp tylko dla mężczyzn". Napis o takiej treści na drzwiach zakładu fryzjerskiego wzburzył feministki. Uważają go za objaw dyskryminacji i atakują właścicielkę. Jednakże za tą "segregacją" stoją prośby zarówno kobiet, jak i mężczyzn, by dwa światy pozostały rozdzielone.