Z Kasią Sokołowską spotykam się w jej ulubionej kawiarni w Warszawie. Wiosenne przedpołudnie spędzamy na kobiecych rozmowach o stylu, pracy, biżuterii i perfumach. Kobieta, u której nonszalancja miesza się z perfekcją, romantyzm z rozważnością, a kobiecość z męskim akcentem zachwyca mnie swoją energią, zaraża pasją i wprawia w dobry nastrój.