26-letnia Katarzyna Dziedzic opublikowała zdjęcia swojej zmasakrowanej twarzy. Byłego partnera zatrzymała policja. Nam kobieta opowiada, co się między nimi wydarzyło i dlaczego nie odeszła od niego wcześniej.
W związku ze wciąż rosnącą popularnością akcji #metoo codziennie dowiadujemy się o kolejnych ofiarach przemocy ze strony mężczyzn. Po tym, jak wielkoformatowe gwiazdy oskarżyły producenta Harvey'a Weinsteina o molestowanie seksualne, inne kobiety postanowiły wziąć z nich przykład. Wśród nich znalazła się polska modelka Nina Tarczyńska.
Nagranie zostało zarejestrowane przez jednego z kierowców. Trwa ustalanie, czy zachowanie funkcjonariusza było adekwatne do sytuacji. Policja zaznacza jednak, że mógł on użyć siły, ponieważ kobieta w momencie zatrzymania zachowywała się agresywnie.