prl(strona 2/8)

Fotele, komody, filiżanki, dzbanki... Dziś wiele użytkowych przedmiotów z czasów PRL-u to prawdziwy rarytas dla wielbicieli designu. Okazuje się, że pewien bardzo popularny niegdyś zestaw obecnie jest poszukiwaną perełką.

Ta roślina pachnie wanilią i wabi pszczoły, a w czasach PRL-u była uważana za jedną z najmodniejszych. Obecnie heliotrop znów jest na topie. Czym się charakteryzuje i jak go pielęgnować?

Kiedyś znajdował się w wielu polskich domach, teraz mało kto pamięta o tym modelu. Okazuje się, że fani designu z czasów PRL-u poszukują elementów porcelanowej zastawy. Za te filiżanki można dostać sporą sumę.

Stare dokumenty często zalegają w szufladach. Jakoś nie wypada ich tak po prostu wyrzucić... I bardzo dobrze! Niektóre urzędowe papiery z czasem okazują się wartościowe, jednym z nich jest tzw. zielona książeczka.

Kelner - czasem powiernik, częściej wróg. Zła opinia na ich temat nie wzięła się znikąd. Potrafili napluć do zupy, dopisać do rachunku datę urodzenia, obrazić gościa lub nawet – jak donosił "Express Wieczorny"– pobić. Na uwagę: "Czuć od pana alkohol" odpowiedzieć: "Nie jestem kierowcą, nie przejadę pana".

W PRL-u trudno było sobie wyobrazić dom bez porządnego dywanu. Można go było znaleźć nie tylko na podłodze, ale również na ścianach. Polacy chętnie inwestowali w perskie modele, na których obecnie można nieźle się wzbogacić.