Od kilku dni nazwisko arbitra Szymona Marciniaka rozpala do czerwoności piłkarski świat. Wszystko za sprawą decyzji, że to właśnie Polak poprowadzi niedzielny mecz finałowy Argentyna - Francja. Ciekawość kibiców budzi także rodzina sędziego, o której jednak sam Marciniak niewiele opowiada, chroniąc ich prywatność.