- Najbardziej wstrząsające były misie wystające spod gruzów, jakiś przygnieciony rowerek... To robiło ogromne wrażenie i na mnie jako na kobiecie, i na kolegach, z którymi rozmawiałam - wspomina mł. bryg. lek. med. Grażyna Krause, która wzięła udział w akcji ratunkowej w Turcji.