"Kiedy mój były mąż zorientował się, że jestem z córką w Anglii, założył mi sprawę w oparciu o Konwencję Haską, czyli uprowadzenie dziecka do innego kraju" – pisze do nas czytelniczka na dziejesie.wp.pl. Przez byłego męża, który - jak twierdzi - znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, musi teraz żyć "na dwa kraje". I szuka pomocy.