- Tej zimy kupiłam wymarzone, skórzane kozaki. Nie były tanie - zapłaciłam za nie prawie 800 zł. Gdy rozpakowałam paczkę, łzy stanęły mi w oczach - buty wyglądały, jakby ktoś wcześniej je nosił - mówi Barbara. Kobieta padła najprawdopodobniej ofiarą wardrobingu. Na czym polega to zjawisko?