Nie da się ukryć, że Brigitte Macron wzbudza ogromne zainteresowanie. Przez lata padła ofiarą także niedorzecznych plotek. Pascal Brodnicki w podcaście "WojewódzkiKędzierski" odniósł się do nich.
Tak skomentował plotki na temat Brigitte Macron
Brigitte Macron od lat musi mierzyć się z krzywdzącymi plotkami na swój temat. Chociaż wiele z nich wielokrotnie było dementowanych, nawet przez jej męża, zdają się one żyć swoim własnym życiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czego nie zje Pascal Brodnicki?
Jedna z najpopularniejszych z nich głosi, że pierwsza dama urodziła się jako chłopiec. Jean-Michel Trogneux miał w młodości przejść korektę płci, stając się przy tym kobietą. W rzeczywistości mężczyzna ten jest jednak jej bratem. Pascal Brodnicki nie ukrywał, że nie bez powodu jego rodacy snują aż tyle teorii spiskowych na temat żony Emmanuela Macrona.
- Jest kilka takich rzeczy, które są niejasne dla Francuzów... te zdjęcia z młodości, ale też różnica wieku, która może być dla nich trudna do zaakceptowania. Dla mnie to nie jest problem.
Kucharz podkreślił, że wystarczyłoby naprawdę niewiele, by raz na zawsze rozprawić się z tego typu plotkami na jej temat.
- Umówmy się, jej brat mógłby się pojawić (przyp. red. publicznie) i by wygasło to wszystko.
"Zakazana" miłość
Brigitte Macron pracowała w jezuickim liceum w Amiens, gdzie wykładała literaturę oraz łacinę. To właśnie tam poznała swojego przyszłego męża, Emmanuela Macrona, który wówczas był jeszcze jej uczniem.
Parze zdawała się nie przeszkadzać dzieląca ich różnica wieku. Ukochana Macrona jest bowiem od niego o 25 lat starsza. Co więcej, nauczycielka, zakochując się w rezolutnym uczniu, była już zamężna.
Nie dało się uniknąć ogromnego skandalu, który wybuchł, gdy na światło dzienne wyszedł ich romans. Zakochani jednak nie dali za wygraną, udowadniając, że prawdziwe uczucie może przezwyciężyć wszystko.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl