Ołena Zełenska i Wołodymyr Zełenski biorą udział w pierwszej oficjalnej wizycie w Polsce od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pierwsza dama relacjonuje pobyt w swoich mediach społecznościowych. Jedno miejsce szczególnie ją poruszyło.
Wołodymyr Zełenski wraz z małżonką Ołeną odwiedzili Polskę podczas pierwszej oficjalnej wizyty od wybuchu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie odbyło się spotkanie Wołodymyra Zełenskiego z Polakami i Ukraińcami.
Wcześniej ukraińska para prezydencka spotkała się z Andrzejem Dudą oraz pierwszą damą Agatą Kornhauser-Dudą. Zełenski został odznaczony Orderem Orła Białego. Złożył również wieńce przed Grobem Nieznanego żołnierza, Pomnikiem Smoleńskim i Pomnikiem Lecha Kaczyńskiego, a także spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim.
Ołena Zełenska w Muzeum Powstania Warszawskiego. Porównuje Warszawę i Mariupol
Ołena Zełenska odwiedziła z kolei m.in. Muzeum Powstania Warszawskiego. Wrażeniami podzieliła się w obszernym opisie na Instagramie.
"Bohaterska próba wyzwolenia się polskiego ruchu oporu i Armii Krajowej spod okupacji hitlerowskiej w 1944 r. Próby były tragiczne: powstanie zostało brutalnie stłumione przez faszystowskich najeźdźców, a armia radziecka, będąca już wtedy po drugiej stronie Wisły, nie interweniowała, bo Stalin nie chciał poprzeć zwolenników niepodległej Polski. Wkrótce ZSRR stłumił przywódców powstania, którzy nie zostali zastrzeleni przez faszystów. Ta karta historii była przemilczana aż do odzyskania przez Polskę niepodległości, a pierwsze muzeum Powstania Warszawskiego zostało otwarte dopiero w 2004 roku" - relacjonowała pierwsza dama.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duże wrażenie na Zełenskiej zrobiły interaktywne prezentacje, w których można usłyszeć głosy powstańców. Nie mniejsze emocje przeżyła na widok bombardowanej Warszawy, który przypominał jej sytuację w ojczyźnie. "Widok boleśnie znajomy Ukraińcom, który tak bardzo przypomina Mariupol i inne miasta Ukrainy zniszczone przez Rosjan..." - napisała.
Ważne słowa o Polsce. "Przyszła nam z pomocą na czas"
Zełenska nawiązała też do znajdującego się w muzeum alianckiego samolotu jako symbolu pomocy krajów Zachodu. "Niestety ta światowa pomoc okazała się wtedy za mała. Dlatego Polska, jak nikt inny, zna potrzebę szybkiej pomocy, a kiedy agresor zaatakował Ukrainę, przyszła nam z pomocą na czas i to nawet wcześniej niż wielu" - podkreśliła.
Jak poinformowała, ambasada Ukrainy w Polsce oraz Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, rozszerzyli na całą ekspozycję audioprzewodnik w języku ukraińskim. To część wspólnego dużego projektu, w myśl którego najważniejsze światowe zabytki są opisywane po ukraińsku.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
