Poskromiona chłopczyca, seksowne fale i zabawa kolorami to najmodniejsze trendy we fryzurach, które na ten rok proponują styliści. Zobacz co jest modne, i w jakiej fryzurze zabłyśniesz w najbliższych miesiącach.
Poskromiona chłopczyca, seksowne fale i zabawa kolorami to najmodniejsze trendy we fryzurach, które na ten rok proponują styliści. Zobacz co jest modne i w jakiej fryzurze możesz zabłysnąć w najbliższych miesiącach.
Krótko i gładko - to pierwszy z hitów, polecanych przez stylistów. Nowa fryzura nie ma nic wspólnego z jej ubiegłoroczną, niepokorną wersją, gdy włosy miały wyglądać, jakbyś dopiero wstała z łóżka i nie zdążyła się uczesać. W tym roku powinnaś mieć wygląd grzecznej uczennicy. Włosy są nie tylko gładko uczesane, ale wręcz ulizane, a wieczorem powinny jeszcze błyszczeć. Styl poskromionej chłopczycy to numer jeden wśród tegorocznych pomysłów na świeży i modny wizerunek.
Maria Piotrowiec (mtr/mpi), kobieta.wp.pl
Prosta grzywka
Grzywka to charakterystyczny element tegorocznych fryzur. Nie jest ważna przy tym długość włosów, bo grzywkę "nosi się" zarówno do krótkich, średnich, jak i długich kosmyków. Powinny być one jednak cieniowane z wierzchu, a lekkości dodają wystrzępione końcówki. Grzywka jest prosta, a jednocześnie puszysta. Idealną długością jest długość do brwi.
Kontrast na głowie
Lubisz eksperymentować z kolorami? Ten rok należy do ciebie. Jeśli wolisz klasykę, zdecyduj się na ombre hair, czyli rozjaśnij końcówki włosów o kilka tonów. Jeśli nie brakuje ci odwagi - możesz zaryzykować bardziej awangardową zmianę. Styliści proponują połączenie ciemnego brązu z jasnym blondem, a nawet malowanie kolorowym tuszem kilkucentymetrowych pasów włosów wraz z przedziałkiem.
Seksowne fale
Nosiły je gwiazdy Hollywoodu i wiedziały, co robią. Długie, falowane włosy to kwintesencja seksapilu i kobiecości. Nic dziwnego, że pojawiły się na wybiegach i to zarówno w propozycjach na wieczór, jak i na dzień. Fale nie mogą jednak być nieuporządkowane i chaotyczne. Perfekcyjność - to ich podstawowa cecha. To wyrafinowane połączenie luzu z elegancją. Nic dziwnego, że najlepiej wyglądają do wytwornych sukien.
Wysublimowany kok
Nie przypominają w tym roku piętrowych tortów, ale są niezwykle wysublimowane. Najbardziej modny to kok spięty tuż nad karkiem, kształtem przypominający niewielki węzełek. Nie trzeba nikogo przekonywać, że taka fryzura pasuje na każdą okazję - od joggingu po karnawałową zabawę. Zadbaj o to, by z koczka nie wysuwały się żadne niesforne kosmyki.
"Bob" wrócił do łask
Klasyczny bob z wyglądu przypomina pieczarkę. Od czasu, gdy go wylansowano, powstało wiele najróżniejszych odmian tego uczesania. W przeciwieństwie do ubiegłego roku, teraźniejszy bob kocha symetrię. Zamiast podcieniowanego tyłu i dłuższego przodu, mamy zaokrąglone brzegi i prostą grzywkę. W tej wersji fryzura jest dziewczęca i łatwa do ułożenia.
Warkocze na luzie
Podobnie jak w ubiegłym sezonie, w tym też nosi się warkocze. Ale zrezygnowano z kunsztownych upięć, gdy warkocze ciasno oplatały głowę - na rzecz swobody. Jest dużo bardziej niepokornie, a warkoczom dano więcej luzu. Niektóre nawet nie są niczym przewiązane na końcach. Aż dziw bierze, jak one się trzymają! Niestety, to propozycja dla posiadaczek gęstych włosów. W przeciwnym razie warkocze będą wyglądać jak mysie ogonki.
Maria Piotrowiec (mtr/mpi), kobieta.wp.pl