"Tęczowy piątek". Paulina Młynarska szczerze o swojej córce
Paulina Młynarska niedawno cieszyła się szczęściem swojej córki, która poślubiła kobietę. Teraz przy okazji "Tęczowego piątku" kolejny raz pokazuje, że to, jakiej jest orientacji Ala, nie ma dla niej żadnego znaczenia.
25 października w wielu polskich szkołach odbył się "Tęczowy piątek". Celem wydarzenia jest pokazanie młodzieży, że szkoła to miejsce, w którym wszyscy powinni być otoczeni szacunkiem i opieką, niezależnie od tego, jakiej są orientacji i jaką mają tożsamość płciową. Organizatorem akcji jest Kampania Przeciw Homofobii.
Paulina Młynarska wspiera "Tęczowy piątek"
Paulina Młynarska udostępniła na swoim koncie na Instagramie zdjęcie sprzed 20 lat ze swoją córką Alą. "Gdyby już wtedy okazało się, że Ala wyjdzie za żonę, za dziewczynę, nie miałabym z tym żadnego problemu. Nie z powodu jakiejś 'tolerancji'. Po prostu wiedziałam z publikacji naukowych, że to zupełnie normalne i nie ma się czym ekscytować" - napisała pod zdjęciem. "Tęczowe dzieciaki, ciocia Lola zawsze jest z wami!" - dodała.
Jej słowa spotkały się z dużym poparciem fanek. "Mądra mama to skarb" - napisała jedna z nich. "Czekam na dzień, gdy moja mama kiedyś tak powie - skomentowała młoda dziewczyna.
Inna fanka podkreśliła, że dla niektórych zrozumienie, że ktoś może być inny, jest "nie do przeskoczenia". "A mienią się obywatelami świata" - dodała. "Dokładnie. Zdrowi, szczęśliwi ludzie! To się liczy. Dobroć, empatia, próba rozumienia drugiego, innego człowieka" - podkreśliła inna obserwatorka dziennikarki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl