Tego wieczoru miał się jej oświadczyć. Od zamachu kobieta wciąż walczy o życie

Do Londynu przyjechali na wycieczkę. Ten wyjazd mieli zapamiętać na długo. Andreea nie wiedziała jeszcze, że tego wieczoru jej wieloletni partner planował poprosić ją o rękę. 22 marca spacerowali po Moście Westminsterskim, kiedy zamachowiec zaczął swój atak.

Obraz
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne
Magdalena Drozdek

W tydzień po wydarzeniach w Londynie rodzina 29-letniej Rumunki opublikowała zdjęcia pary i przy okazji wyrazili, jak bardzo wdzięczni są za pomoc i wsparcie, jakie otrzymali w ciągu tych kilku ostatnich dni.

- Nasza rodzina jest wdzięczna świadkom, personelowi medycznemu i agencjom brytyjskiego rządu. Jesteśmy wzruszeni miłością i szacunkiem do naszej dziewczyny – pisali bliscy Andreei Cristei w opublikowanym właśnie oświadczeniu.

22 marca po południu Khalid Masood wjechał samochodem w grupę ludzi, którzy spacerowali na Moście Westminsterskim, po czym próbował dostać się na teren parlamentu. Na moście zginęli 54-letni Amerykanin Kurt Cochran, 75-letnia Leslie Rhodes i 44-letnia Aysha Frade. Napastnik zabił także 48-letniego Keitha Palmera, który pracował jako strażnik brytyjskiego parlamentu. W kilka godzin po zamachu do mediów trafiło nagranie, na którym widać, jak jedna z kobiet spada z mostu do wody.

Niedługo później potwierdzono, że tą dziewczyną była 29-letnia architektka z Rumunii. Nie tak miał wyglądać ten dzień. Nie tak wyobrażał sobie to jej chłopak Andreea Burnaz. Miało być idealnie. Do Londynu przyjechali świętować jego urodziny. Jak opowiadał w rozmowie z dziennikarzami ambasador Rumunii na Wyspach, samochód uderzył najpierw w mężczyznę, potem w Andreę, która spadła z mostu do Tamizy. Jej narzeczony miał połamaną stopę, ją ratownicy cudem uratowali.

Obraz
© Archiwum prywatne

Dziewczyna jednak wciąż walczy o życie w jednym z londyńskich szpitali. - Andreea jest wciąż w krytycznym, ale stabilnym stanie, korzysta z najlepszej opieki medycznej, jaka jest tylko możliwa - napisali jej bliscy.

Na stronie justgiving.com internauci zbierają teraz pieniądze, by rodzina Andreei mogła przyjechać do Wielkiej Brytanii i być przy niej w szpitalu. Potrzeba 3,5 tys. funtów, udało się już uzbierać znaczną część kwoty.

Dokładnie tydzień po zamachu na moście odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary. Wspomniany już zabity strażnik - Keith Palmer – zostawił żonę i pięcioletnią córeczkę. W policji służył 15 lat. Cochran przyleciał do Londynu z USA, konkretnie z Utah. Razem z żoną świętował tego dnia 25. rocznicę ślubu. On zmarł, ona przeżyła – ma uraz szyi i połamane żebra. Aysha Frade była mamą dwóch dziewczynek i pracownikiem administracyjnym. Tego popołudnia wyszła szybciej z pracy, by odebrać córki ze szkoły.

Wybrane dla Ciebie
Podpisała przed ślubem intercyzę. "Jesteśmy uratowani"
Podpisała przed ślubem intercyzę. "Jesteśmy uratowani"
Przeprowadziła się na wieś. "Mówili, że zdziczeję na tym odludziu"
Przeprowadziła się na wieś. "Mówili, że zdziczeję na tym odludziu"
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"