Tragiczne wieści u Kotońskich. Doniesienia łamią serce
Artur Kotoński to jeden z najbardziej znanych bohaterów "Gogglebox. Przed telewizorem". Razem z żoną Agnieszką i synem Dajanem szybko zdobyli sympatię widowni programu oraz ogólnopolską popularność. Artur przekazał na Instagramie tragicznie wieści.
Zmarła mama Artura Kotońskiego
Artur Kotoński aktywnie prowadzi swoje media społecznościowe. Bohater programu "Gogglebox. Przed telewizorem" doczekał się już ponad 23,5 tysięcy użytkowników, którzy obserwują jego profil na Instagramie.
Artur Kotoński przekazał tragiczne wieści. Zmarła jego mama
Artur Kotoński przekazał ostatnio bardzo smutne wieści. Okazało się, że zmarła matka uwielbianego bohatera "Goggleboxa". Kotoński pożegnał ją w poruszającym wpisie. "Kochana Mamo. Nauczyłaś mnie wszystkiego, każda twoja lekcja jest najcenniejsza lekcja szacunek do ludzi, miłość, empatię i dobre serce zapisałem głęboko w mym sercu. Tak jak Ty, Mamo, kocham ludzi i wierzę, że świat jest piękny" - napisał w opublikowanym poście. Na koniec dodał: "Jednego mnie tylko nie nauczyłaś - jak żyć bez Ciebie. Do zobaczenia. Kocham Cię, MAMO".
Swoje wsparcie w komentarzach okazała m.in. żona Artura, Agnieszka, a także inni bohaterowie programu "Gogglebox. Przed telewizorem". "Wyrazy współczucia. Trzymajcie się" - napisał Mariusz Kozak. "Całym sercem z Wami... Łączę się w bólu..." - dodała z kolei Izabela Zeiske. Także fani Kotońskiego zostawili wiele komentarzy, w których składali kondolencje swojemu ulubieńcowi. "Artur, ogromne wyrazy współczucia dla Was", "Wyrazy współczucia, kochany Panie Arturze", "Tak strasznie nie przykro. Wyrazy współczucia dla całej Rodziny" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sylwia Bomba żali się na rosnącą inflację
Tak mówiła o teściowej Agnieszka Kotońska. "Najlepsza na świecie"
Agnieszka Kotońska miała świetny kontakt z teściową. "Pamiętam swój pierwszy dzień u Artura w domu, przyszłam, usiadłam w pokoju (dziewczynka z loczkami na głowie), rozejrzałam się po domu i nagle w drzwiach pojawiła się Ona. Serce biło mi tak bardzo ze strachu, a Ona ciepłym, miłym, radosnym głosem pełnym miłości powiedziała »dzień dobry« i szczerze się uśmiechnęła" - opisywała na Instagramie. - "Kiedyś Pani, dziś Mama. Z szacunku, z miłości, z podziękowaniem za syna, bo gdyby nie Ty, Mamo, nie byłoby Nas".
Szczerze mam najlepszą teściową na świecie. Nie rozkazuje, nie układa nam życia, nie daje złotych rad na życie. Wręcz doradza, pomoże, przytuli, kocha. Kilkanaście lat temu byliśmy sobie obcy dziś jesteśmy od kilkunastu lat RODZINA" - podkreśliła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
