Trendy ślubne: gołębie na ceremonii
Jeśli marzycie o urozmaiceniu ślubu lub wesela o jakiś oryginalny element, jedną z nowych propozycji firm specjalizujących się w dostarczaniu rozrywek ślubnych jest wypuszczanie gołębi po uroczystości.
Jeśli marzycie o urozmaiceniu ślubu lub wesela o jakiś oryginalny element, jedną z nowych propozycji firm specjalizujących się w dostarczaniu rozrywek ślubnych jest wypuszczanie gołębi po uroczystości. Pomysł częściej wykorzystywany jest przez osoby biorące ślub w urzędzie stanu cywilnego, bo jest to wydarzenie tak krótkie i urzędowe, że aż prosi się o wzbogacenie o coś wyjątkowego.
Istnieje naiwne przekonanie, że puszczanie gołębi przynosi młodej parze szczęście, dostatek i trwałość związku. Jeśli ktoś nie wierzy w takie przesądy, może skusi się na taką usługę ze względów estetycznych. Na takie okazje jak ślub wypożyczane są piękne, hodowlane gatunki gołębi.
Wypożyczyć można dwa ptaki - po jednym dla panny młodej i pana młodego - lub więcej; wtedy, na ogół po ceremonii zaślubin, młoda para wypuszcza dwa gołębie, a reszta wylatuje w tym samym czasie z klatek stojących nieopodal. Koszt wypożyczenia ptaków wynosi - w zależności od ilości wypożyczanych gołębi - od stu do kilkuset złotych.
Puszczanie gołębi obarczone jest pewnym ryzykiem. Wiadomo, ptaki mogą nabrudzić, a nikt na ślubie nie chciałby obawiać się o swój strój. Poza tym wynajmując gołębie uzależnieni jesteśmy od pogody. Ptaków tych nie wypuszcza się bowiem podczas silnego wiatru, mgły, deszczu, burzy i kiedy pułap chmur jest niski. Chodzi o to, by nie zgubiły się ani nie zrobiły sobie krzywdy. Ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka będzie pogoda w dniu ślubu, do ostatniej chwili tkwić będziemy w niepewności czy do widowiska w ogóle dojdzie.
Dlatego zastanówmy się poważnie czy chcemy podjąć takie ryzyko. A jeśli już zdecydujemy się na nie, przestudiujmy dokładnie prognozy pogody, aby zminimalizować prawdopodobieństwo deszczowej wpadki.