Trening z drugą połówką – recepta na zdrową jesień

Jeśli nie wiesz od czego zacząć, to przygotowaliśmy propozycje skompletowania stroju sportowego zarówno dla ciebie, jak i dla partnera. Być może to natchnie was do zacieśnienia więzi z drugą połówką podczas ćwiczeń.

Zacznij od odpowiedniego obuwia
Podstawą dla wszelkiego rodzaju sportowców są dobre buty. Ich wybór w większości przeważa na skuteczności treningu, bieganie w trampkach lub halówkach może ostudzić nawet największy zapał. Przy źle dobranych butach prędzej czy później pojawią się kontuzje i ból stawów, który poza zakwasami jest najczęstszym powodem zaprzestania ćwiczeń. Brak amortyzacji skutkować będzie również uciążliwym bólem stóp. To, że but wygląda na sportowy, nie oznacza, że nadaje się do biegania.

Buty do biegania powinny spełniać pewne podstawowe kryteria. Muszą przede wszystkim zapewnić pełną stabilność podczas biegu - zwłaszcza jesienią, gdy wszędzie wokół jest ślisko. Na to składa się cholewka, która stabilizuje kostkę oraz usztywniana pięta zapobiegająca temu, że stopa ślizga się w bucie. Sam kształt podeszwy również ma znaczenie. Nacięcia nie tylko poprawiają przyczepność do podłoża ale i amortyzują kroki zapewniając sprężystość podczas biegu. To druga ważna cecha dobrych butów do biegania. Amortyzacja w postaci żelowych wkładek lub właśnie nacięć na podeszwach sprawia, że nasze stawy nie są tak przeciążone jak przy bieganiu w innym, nieprzystosowanym do tego obuwiu.

Dopasujcie treningi do możliwości
Wspólny wysiłek zacieśnia więzi, podobnie jak wspólna praca. Trzeba jednak mieć na uwadze możliwości drugiej osoby. Jeśli widzisz, że partner ma słabszą kondycję i trudno mu dotrzymać ci kroku, zwolnij dyskretnie. Sport powinien być dla was zabawą i okazją do spędzenia wspólnie czasu, a nie katorgą okraszoną zajadłą rywalizacją lub narzekaniem na brak kondycji. Tak więc cierpliwie znoś dłuższe przystanki lub nawet skrócony trening. Po pewnym czasie wasze możliwości będą na tym samym poziomie.

Osoby ze słabą kondycją i większą nadwagą nie są w stanie przebiec dużych odległości. Prędko pojawi się zadyszka, dużo wyższe tętno i nadmierna potliwość. Aby dać sobie chwilę wytchnienia dobrze jest zaopatrzyć się w specjalnie przystosowaną odzież, która z jednej strony ochroni nas przed zbytnim wychłodzeniem organizmu, a z drugiej zapewni swobodny przepływ powietrza w poszczególnych partiach ciała i zapobiegnie poceniu. Gdy więc wyzbędziemy się nieprzyjemnego poczucia przegrzania, będziemy mogli bez przeszkód przebiec większy dystans.

Pilnujcie się wzajemnie
Jesienią niejednokrotnie zaskoczą nas kiepskie warunki pogodowe. Nie możemy przecież spodziewać się, że każdy poranek i wieczór będzie nas zachęcał do treningu. Bieganie w parze jest więc również okazją do tego, by wzajemnie pilnować przestrzegania postawionych sobie zasad. Jeżeli zdecydowaliśmy się trenować trzy lub cztery razy w tygodniu, to starajmy się tak zarządzać czasem, by nie kolidowało to z innymi obowiązkami. Niech nie przerazi nas również niska temperatura, lekki deszczyk lub mgła. Możemy sobie odpuścić trening podczas dużych ulew i mrozów, ale w innym wypadku wystarczy założyć przed biegiem przeciwdeszczową kurtkę lub softshell.

Przy wyborze kurtki kierujemy się dwoma kryteriami – nieprzemakalnością i przewiewnością. Jeśli kurtka będzie zbyt gruba to owszem, ochroni nas przed wiatrem i zimnem, jednak prędko zacznie nam ciążyć. Softshelle łączą w sobie to, co najbardziej przydatne podczas jesiennego treningu: jest wodoodporna, zapewnia dużą oddychalność i jednocześnie osłonę przed wiatrem. Pomimo tego kurtka jest lekka i nie ogranicza ruchów, dzięki czemu można jej używać nawet podczas długich biegów w niesprzyjających warunkach.

Pomimo niesprzyjających warunków na zewnątrz pojawia się coraz więcej par uprawiających wspólny jogging. Jeśli czujemy, że w naszym związku przydałoby się nieco ruchu, warto namówić drugą połówkę do działania.