Twój facet to „samiec alfa”? Musisz to przeczytać!
„Samiec alfa, czyli jak wytrzymać z facetem”, książka Hanny Bakuły wydana przez Czytam Tam, właśnie wylądowała w księgarniach. Można ją kupić także przez Internet. Jest bardzo zabawna, idealna do czytania podczas wakacji, a dzięki lekturze będzie o czym rozmawiać w trakcie babskich wieczorów.
„Samiec alfa, czyli jak wytrzymać z facetem”, książka Hanny Bakuły wydana przez Czytam Tam, właśnie wylądowała w księgarniach. Można ją kupić także przez Internet. Jest bardzo zabawna, idealna do czytania podczas wakacji, a dzięki lekturze będzie o czym rozmawiać w trakcie babskich wieczorów. Jesteś ofiarą samca alfa? Ta książka podtrzyma cię na duchu!
Hanna Bakuła (obecnie felietonistka naszego serwisu Kobieta.wp.pl, felietony H. Bakuły możesz przeczytać ) przez 17 lat pisała felietony o sprawach męsko-damskich do Playboya. W książce przeczytamy niektóre z nich, ale także mnóstwo nowych, traktujących o wydarzeniach obecnych na co dzień w mediach.
Lektura składa się z trzech części. „Ksiega rodzajów” to opis różnych typów facetów i rady, jak je rozpoznać. Tu należy zaznaczyć, że mężczyźni są raczej niereformowalni, więc jest to wiedza teoretyczna – jednak zawsze przydatna. Druga część to „Sztuka uwodzenia”, czyli porady praktyczne w sprawie zalotów i ich faz oraz sposoby „zakładania przynęty” i „operowania podbierakiem”. Trzecia to „Szkoła przetrwania”, przepisy na spokojne życie z elementami koedukacyjnej, niezauważanej przez naszych ukochanych tresury. Przeczytasz też o symptomach zmian na gorsze, które musimy rozpoznać, zanim jest za późno.
Z książki wynika, że wspólne życie jest możliwe, choć niełatwe i podlega takiej samej erozji, jak Góry Skaliste i piramidy. Najistotniejsza jest czujność i prewencja, a najważniejsza konsekwencja.
Wszyscy polscy mężczyźni to urodzone samce alfa. Wychowani przez zakochane mamusie i ciocie, nie maja pojęcia o tym, jak wygląda nasz wzorzec udanego związku. Dla nich kobieta powinna być oddaną samicą, gosposią i agentką towarzyską. Dlatego też książkę należy czytać uważnie, bo prawie wszystkie rady są uniwersalne i mogą zmienić życie pogubionych polskich kobiet. Europejki z innych krajów nie mają połowy naszych problemów, bo trzymają się razem i mają mądre teściowe. Może więc czas i na nas?
