Ukrainka o śmierci córki w Winnicy. "Tak krótko byłam twoją mamą"

Irisha Dmitrieva podzieliła się za pośrednictwem Facebooka poruszającymi słowami. Kobieta w wyniku wojny, która toczy się w jej ojczyźnie, straciła kilkuletnią córkę. Dziewczynka zginęła podczas rosyjskiego ostrzału Winnicy, do którego doszło 14 lipca.

Irina miesiąc temu straciła córkęIrina miesiąc temu straciła córkę
Źródło zdjęć: © Facebook | Facebook

Rosyjski najazd na Ukrainę zaczął się prawie pół roku temu. W tym czasie obywatele napadniętego kraju ze wszystkich sił starają się bronić swoich ziemi. Ogrom ludzkich dramatów przechodzi jakiekolwiek pojęcie. Jedną z osób, których los doświadczył najmocniej jest Irisha Dimitrieva, która miesiąc temu pożegnała kilkuletnią córeczkę. Dziewczynka zginęła na oczach matki w czasie ataku na Winnicę. Kobieta wracała z córką z zajęć logopedycznych, gdy zaczął się ostrzał miasta. Na miejscu zginęło 27 osób, w tym troje dzieci. Kilkadziesiąt zostało rannych.

"Mam wrażenie, że Lisa czeka na mnie w domu"

Ukrainka we wzruszających słowach opisała, co obecnie dzieje się w jej sercu. Kobieta momentami nie może dopuścić do siebie faktu, że Lisy nie ma już na tym świecie.

"Widziałam i pamiętam wszystko na własne oczy, ale jestem w innej rzeczywistości. Nie wierzę w to... I nie chcę żyć w nowej okropnej rzeczywistości" - przyznaje Irisha.

Kobieta podkreśla, że córka była dla niej wszystkim. Jest zrozpaczona tym, że mogła przez tak krótki czas poznać własne dziecko.

"Byłaś taką radością i nauczyłaś mnie kochać bezwarunkowo bez względu na wszystko! Niestety, tak krótko byłam twoją mamą, tak krótko... Na pewno się zobaczymy. Moje serce jest na zawsze z tobą, moja dusza płacze" - pisze Dimitrieva.

Przy tym, aby wyrazić, co czuje w stosunku do Rosjan, nie przebiera w słowach.

"Nieludzie zabili mnie i ciebie... Niech każda łza Ukraińca stanie się śmiertelną trucizną dla tysięcy orków. Nie ma dla nich przebaczenia" - dobitnie podkreśla.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Polska inicjatywa pomocy ukraińskiej młodzieży. "Chcemy rozszerzyć projekt na inne kraje"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów