Nauczycielka z Rosji skazana za wypowiedź o wojnie. Doniósł na nią uczeń
Irina Gen, 45-letnia nauczycielka języka angielskiego z rosyjskiego miasta Penza, została skazana na pięć lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Powodem było "szerzenie nieprawdziwych informacji" o inwazji Rosji na Ukrainę. Na kobietę doniósł śledczym jeden z uczniów.
Irina Gen to nauczycielka języka angielskiego z rosyjskiego miasta Penza. W marcu tego roku 45-latka podczas lekcji z ósmą klasą starała się wyjaśnić uczniom, dlaczego jedna z ich koleżanek nie może pojechać na zawody sportowe do Czech.
Kobieta podkreśliła, że nie Rosjanie nie będą mogli jeździć na zawody "dopóki Rosja nie zacznie zachowywać się w sposób cywilizowany". Zaznaczyła, że to wynik sankcji, które państwa europejskie nałożyły na Rosję po inwazji na Ukrainę.
Nauczycielka mówiła o inwazji Rosji na Ukrainę. Jeden z uczniów doniósł na nią śledczym
Irina Gen ujawniła, że Rosjanie bombardują zachód Ukrainy, ostrzelali szpital położniczy w Mariupolu, a także chcieli obalić prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i kijowski rząd. Nawiązała też do konfliktu w Donbasie.
Jak informuje Mediazona, jeden z uczniów nagrał wypowiedzi kobiety i przekazał je śledczym. Po kilku dniach wszczęli dochodzenie w sprawie Iriny Gen. Został jej postawiony zarzut "szerzenia nieprawdziwych informacji o armii rosyjskiej w oparciu o polityczną nienawiść".
Kobieta za donos przede wszystkim rodziców o prokremlowskich poglądach. "To ich rodzice, którzy zdecydowanie sprzeciwiają się moim poglądom, zachęcili ich do tego. Chcieli mnie ukarać" – powiedziała Gen, cytowana przez "The Telegraph".
Nauczycielka została skazana na pięć lat więzienia w zawieszeniu. Podstawą są przepisy wprowadzone przez rosyjską Dumę w marcu tego roku, według których szerzenie "fałszywych" informacji na temat rosyjskich sił zbrojnych jest przestępstwem, za które grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: "To piekło na ziemi". Wstrząsająca relacja z ukraińskiego ośrodka dla osób z niepełnosprawnością
Nowa ustawa zbiera żniwo. Wiele osób zostało ukaranych grzywną i więzieniem
Jak informuje "The Telegraph", zdaniem Agory, rosyjskiego stowarzyszenia praw człowieka, co najmniej 3000 osób zostało ukaranych grzywnami za oczernianie rosyjskiej armii od czasu wprowadzenia wspomnianej ustawy.
Zarzuty karne i groźbę wieloletniego więzienia usłyszało natomiast ponad 80 osób. Jedną z najgłośniejszych spraw było skazanie na siedem lat więzienia Aleksieja Gorinowa, moskiewskiego radnego, za krytyczne uwagi podczas publicznego spotkania.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl